W Wysowej nie brakuje tylko wód mineralnych, które serwuję pijalnia. Za niewielką odpłatnością można wypić duszkiem lub delektować się kubeczkiem Henryka, Anny albo Franciszka. Zupełnie za darmo natomiast szumi Szumniak, czyli zdrojowy potok. Ale po kolei. Rośnie nam kolejna tężnia solankowa w Gorlickiem. Po Wapiennem, Gorlicach i Bobowej, inhalacji z jodu zapragnął samorząd Uścia Gorlickiego. Instalacja nie mogła stanąć gdzie indziej, jak we wspomnianym parku zdrojowym. W zasadzie jest już na ukończeniu. Rdzeń z tarniny został zamontowany, teraz trzeba jeszcze podłączyć wodę i można zachęcać kuracjuszy, turystów i pozostałych gości do korzystania.
- Powinna być skończona w połowie sierpnia na naszą imprezę „Wysowa pachnąca ziołami” – zapowiada Zbigniew Ludwin, wójt gminy Uście Gorlickie.
Fontanna na zakończenie wakacji
Kolejny remontowy przystanek to fontanna. Na razie otoczona płotem z płyt, które kryją nieckę. Robotników nigdzie nie widać. Zbigniew Ludwin, wójt gminy tłumaczy to przerwą technologiczną.
- Położona została warstwa chemii budowlanej pod płytki – tłumaczy. - Potrzeba czasu, by się ustabilizowała – dodaje.
Zaawansowanie prac całości ocenia na ponad sześćdziesiąt procent.
- Jeśli natomiast chodzi o część podziemną, to ono jest gotowe w niemal dziewięćdziesięciu procentach – dodaje. - Wedle oświadczenia wykonawcy fontanna powinna zacząć działać pomiędzy 15-20 sierpnia. Umowa na wykonanie zadania mija 30 sierpnia i ja bardziej trzymałbym się tej daty – zastrzega.
Park wodny na razie bez wody
Jeśli natomiast chodzi o basen, to choć wciąż z niego nie skorzystamy, to zmieniło się jedno – zaczął się generalny remont, którego efektem ma być ponowne uruchomienie. Zakres koniecznych prac jest ogromny, a nadzór budowlany ocenił je jako „skomplikowane”.
- Co dwa tygodnie mamy robocze spotkanie z wykonawcą oraz inspektorem nadzoru. Uzgadniamy wszystkie szczegóły, które pojawiają się w trakcie prac – mówi Ludwin. - Wykonawca deklaruje, że być może uda się zakończyć prace przed terminem, ale to są na razie tylko przypuszczenia – dodaje.
Główne wyzwania, przed którymi stanęła firma, która podjęła się prac, sprowadzają się między innymi do montażu stalowych słupów w podpiwniczeniu, podparcia stropu nad parterem, wykonania stalowego podciągu płyty stropowej nad piętrem, odciążenia dźwigarów, wymiany pokrycia na części dachu. Do tego trzeba doliczyć usunięcie istniejących i postawienia nowych ścianek działowych na piętrze, wykonanie na stropie nad piętrem izolacji termicznej, dostosowania systemu wentylacji i ciepła do wprowadzonych zamian konstrukcyjnych.
- Laboratorium Światła w Gorlicach - miasto ogłosiło przetarg na wykonanie dokumentacji
- Zwyczajny-nadzwyczajny nagietek może służyć nie tylko człowiekowi
- Nie mamy co liczyć na miody z Beskidu Niskiego. Tak źle, jeszcze nie było
- Skansen Przemysłu Naftowego Magdalena. Tutaj można poznać zapach historii
- Lawendowa Galicja. Pachnie obłędnie, cieszy kolorami, relaksuje
- Sześciokrotnie zdobyła 28 szczytów Korony Gór Polski. Pójdzie siódmy raz?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?