Remont zaczął się w minionym roku po pięciu latach przestoju, kłopotach z uzyskaniem potrzebnych ekspertyz, wyłonieniem wykonawcy. Lista przeszkód jest znacznie dłuższa, ale prace modernizacyjne w końcu ruszyły. Ich zakres był naprawdę potężny, zgodnie bowiem z wytycznymi obejmował między innymi odciążenie dźwigarów, wymianę części dachu nad mansardą, usunięcie na następnie wykonanie na nowo ścianek działowych na piętrze, podparcie podciągu w podpiwniczeniu, podparcie stropu żelbetowego nad parterem, wykonanie rusztu stalowego w przestrzeni poddasza, którego zadaniem będzie podciągnięcie płyty stropowej nad piętrem, wykonanie termoizolacji ścian zewnętrznych i wewnętrznych na poziomie strychu.
Nadzór budowlany zakazał również użytkowania obiektu do czasu usunięci wszystkich usterek.
Telefony i pytania: wiadomo kiedy?
Wysowski Park Wodny nie należy wprawdzie do największych. Zdecydowanie bliżej mu do kameralnych obiektów, aczkolwiek wiele osób właśnie tę cechę ceniło sobie najbardziej. Wodne masaże, dysze, bąbelki – z tych przyjemności korzystali kuracjusze, ale też sporo osób, które z racji dolegliwości kostnych czy stawowych przyjeżdżało z tego wszystkiego skorzystać i nieco ulżyć obolałym mięśniom.
- Jeździłem z racji kłopotów z kręgosłupem, bo taki wodny seans pod biczami wodnymi, doskonale rozluźniał wszystkie mięśnie i ścięgna – opowiadał nam przed laty jeden z użytkowników.
Dobroć skończyła się prawie sześć lat temu po tym, jak na jaw wyszła cała lista usterek.
Zamknięty obiekt przeklinali bywalcy lokalnych sanatoriów, psioczyli właściciele gospodarstw agroturystycznych, a gmina była po wielokroć wystawiona na ostrą krytykę za opieszałość w działaniu.
- Kuracjusze często pytają, co się dzieje, że jest zamknięte, kiedy będzie można korzystać. Bywa też, że dzwonią, by dowiedzieć się, czy można już korzystać – po wielokroć opowiadał nam Maria Świder, przewodniczka wysowska.
Tempo prac zaskoczyło wszystkich
Wedle zapewnień, które płynął z siedziby gminy, odpowiedź na te wszystkie pytania coraz bardziej zaczyna się klarować. Firma remontowa podeszła do zleconego zadania, można powiedzieć, z przytupem. Choć zgodnie z umową na realizację inwestycji ma czas do września, z planu budowy zamierza zejść wcześniej.
- Jesteśmy na końcowym etapie prac wewnątrz basenu. Kończy się wykładanie sufitu nad niecką. Umówione są firmy sprzątające i mają zacząć przygotowanie basenu do odbioru – informuje nas Zbigniew Ludwin, wójt gminy. - Mamy zapewnienie ze strony wykonawcy, że prace zakończą się na przełomie kwietnia i maja – dodaje.
Najważniejsza informacja jest jednak taka:
- Liczę, że pierwsza kąpiel powinna się odbyć jak nie w lipcu, to na pewno w sierpniu – zapowiada Ludwin.- Nie będę dokładnie określał, czy to będzie 31 lipca czy 1 sierpnia, ale mam nadzieję, że do tego czasu powinniśmy się uporać z basenem – dodaje.
Wedle zapewnień samorządowca, basen został wyremontowany i zmodernizowany dogłębnie.
- Park Wodny został wyremontowany tak, że za rok, dwa, pięć nie będziemy do niego wracać – podkreśla.
Niejako za jednym zamachem gmina chciałaby odświeżyć otoczenie, między innymi poprzez małą architekturę - zaplanowano więc montaż obiektów typu leżaki plażowe obrotowe, parasole plażowe, zjazd linowy i huśtawka wieloosobowa, stół betonowy do gry w szachy.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?