Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Olka Musiał już po konsultacji w Paley European Institute. Lekarze dają nadzieję, ale potrzebne będą pieniądze

Halina Gajda
Halina Gajda
Ola Musiał urodziła się z rzadką wadą genetyczną i od pierwszych chwil na świecie, zmaga się z wieloma zdrowotnymi kłopotami. Dzielnie walczy, poddaje się trudnej i czasem bolesnej rehabilitacji, jest pod stała opieką wielu specjalistów
Ola Musiał urodziła się z rzadką wadą genetyczną i od pierwszych chwil na świecie, zmaga się z wieloma zdrowotnymi kłopotami. Dzielnie walczy, poddaje się trudnej i czasem bolesnej rehabilitacji, jest pod stała opieką wielu specjalistów archiwum rodzinne
Olka Musiał, ośmiolatka z Korczyny wróciła z wizyty w warszawskim oddziale Paley European Institute. Światowej sławy chirurdzy, którzy tam przyjeżdżają, diagnozowali, co można byłoby zrobić, by pomóc dziewczynce, której pokrzywione paluszki uniemożliwiają funkcjonowanie. Dla dziecka, które boryka się z całą masą zdrowotnych problemów, każda sprawność, jest kamieniem milowym.

Życie nie miało dla Olki litości, już w chwili, gdy przyszła na świat. Urodziła się z niezwykle rzadką wadą genetyczną, która nawet nie ma swojej nazwy. We wszelkich diagnozach opisywana jest za pomocą liter i cyfr - aberracja chromosomu drugiego 2Q31.1-Q32.3. Początkowo lekarze nie dawali jej wielkich szans. Najpierw na przeżycie, a później nawet na namiastkę normalności. Ale Olka okazała się być blondyneczką z pazurem: walczyła o każdy dzień. Gdy medycy powątpiewali, że kiedykolwiek stanie na własnych nóżkach, jej zdeterminowana mama zrobiła wszystko, by pokazać im coś zupełnie innego. Po siedmiu latach ćwiczeń, rehabilitacji, zabiegów Olka zrobiła pierwszy samodzielny krok.

Najważniejsze są teraz rączki

Lista zdrowotnych kłód do pokonania jest jeszcze długa: korekcja zeza, starania o sprawne stawy, biodra, pracę układu pokarmowego. Na kwiecień lekarze zaplanowali u Oli sanację jamy ustnej. Najprościej ujmując, chodzi o ocenę stanu uzębienia z usunięciem ognisk potencjalnego zakażenia. Zabieg zostanie przeprowadzony pod narkozą. Mama Oli, pani Edyta ma się o co martwić – narkoza ma niebagatelny wpływ na pracę nerek, które u Olki i tak są już mocno nadszarpnięte.
Najważniejsze jednak wciąż przed Olą i ma to związek z wizytą w Warszawie, u dra. Paley`a i całej jego medycznej ekipy.
- Chodzi o place u rączek, które u Oli są poskręcane, przez co utrudnia jej codzienne funkcjonowanie – opowiada pani Edyta.

W najgorszym stanie są wskazujący i piąty paluszek u prawej rączki oraz mały u lewej. Po wielogodzinnych badaniach ośmiolatka dostała zielone światło. Lekarze zdecydowali, żeby operacji poddać ten palec wskazujący. W trakcie chcą go wyprostować, co pozwoli Olce na tak zwany ruch pęsetkowy, czyli na przykład łapanie różnych przedmiotów.

Każda decyzja musi być rozważna

Nie oznacza to absolutnie, że pozostałe paluszki zostaną pozostawione same sobie. Lekarze chcą po prostu wiedzieć, jak w nowych warunkach będzie pracowała ręka.
- Olka ma za sobą już wiele operacji, również rączek – przypomina mama. - Decyzja o każdej kolejnej jest podejmowana z wielką ostrożnością z racji stanu nerek, ale też blizn i zrostów, które pozostawia po sobie – dodaje.
Wyniki reszty badań dotyczące stanu skrzywionego kręgosłupa, stawów biodrowych, kolan i stóp utrzymują się w normach granicznych. Może nie jest cudownie, ale na szczęście nie ma widma kolejnych interwencji chirurgicznych. Wystarczą ortezy i stała rehabilitacja.

Po dobrych wiadomościach - szukanie pieniędzy

I na tym niestety kończą się dobre wiadomości, a zaczyna szukanie pieniędzy. Ewentualna operacja paluszka uzależniona będzie od tego, czy mamie uda się jej zebrać. Ile?

Pokażmy Olce naszą moc. Wystarczy kliknąć i wpłacić datek!

Tu można licytować na rzecz Olki

Cały kosztorys z rehabilitacją pooperacyjną, jest w przygotowaniu. Trzeba się jednak liczyć z co najmniej kilkudziesięcioma tysiącami złotych. Nie wykluczone, że kwota przekroczy sto tysięcy. Mama stara się wyprzedzić fakty – wespół z przyjaciółmi rodziny, uruchomiła między innymi licytacje w mediach społecznościowych.

Nowe prawa konsumenta. To musisz wiedzieć!

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto