Akcja została uruchomiona przez współpracę z rodziną uchodźców – matkę z dwójką dzieci, która przebywa już w powiecie gorlickim. To właśnie kobieta ma bezpośredni kontakt z przedstawicielami ukraińskiego wojska, dlatego pojawił się pomysł, by wesprzeć nie tyle uchodźców, ale żołnierzy z lini frontu pod Charkowem.
- Szczegóły już są dogadane, wystarczy, że zgromadzone rzeczy dojadą na przejście graniczne, a tam zostaną przeładowane i trafią do Charkowa – wyjaśnia Agnieszka Pyzik, prezeska Fundacji Wyjdź z Domu.
Dary można przynosić do biura Fundacji przy ul. 11 listopada 27 (narożny budynek na skrzyżowaniu ulic. Korczaka i 11 Listopada) w godz. 8-16.
Z Fundacją bardzo ściśle współpracuje redakcja portalu HaloGorlice. Każdy chętny może również tam dostarczyć dary. Dziennikarze tego portalu czekają w redakcji przy ulicy Podkościelnej 5 w godzinach od 8 do 17.
Zbierane są przede wszystkim:
- Konserwy,
- pasztety, kabanosy,
- batony energetyczne
- wszystko, czego nie trzeba gotować czy przechowywać w lodówce.
- woda w małych butelkach.
- bandaże,
- opatrunki,
- woda utleniona,
- środki przeciwbólowe
- przeciwgorączkowe
- Docelowo paczki wyjadą z Gorlic dopiero w poniedziałkowe popołudnie. Wszystko zależy od ilości zgromadzonych produktów. Będziemy informować na bieżąco, jeśli zbiórka zostanie przedłużona - dodaje Agnieszka Pyzik.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?