W Gładyszowie rozpoczęła się budowa nowej cerkwi pod wezwaniem Narodzenia św. Jana Chrzciciela

Starania o budowę nowej prawosławnej cerkwi w Gładyszowie trwają od kilku lat. Pierwsze prace ziemne wykonane zostały jeszcze w minionym roku, a nieco ponad miesiąc temu, w połowie czerwca, odbyła się wyjątkowa uroczystość wmurowania w fundamenty kamienia węgielnego w którym znalazły się akt erekcyjny oraz relikwie św. Męczenników Betlejemskich. Przewodniczyli jej arcybiskup Przemyski i Gorlicki Paisjusz, a towarzyszyło duchowieństwo z dekanatów gorlickiego i krynickiego oraz ksiądz Bogdan Biłas z Ukrainy.

- Sama świątynia będzie repliką nieistniejącej już cerkwi pod wezwaniem świętych Kosmy i Damiana w Nieznajowej, również nieistniejącej wsi łemkowskiej – przypomina ks. Roman Dubec, sekretarz kancelarii diecezjalnej.

Obecna parafia w Gładyszowie liczy około 70-80 osób. Modlą się w skromnej cerkwi, która najlepsze lata ma już za sobą. Stąd decyzja wspólnoty wiernych o budowie. Nowa świątynia poświęcona św. Janowi Chrzcicielowi będzie pomnikiem przypadającej w tym roku 75. rocznicy tragicznej akcji Wisła i wszystkich ofiar obozu w Jaworznie. Zważywszy na niewielką społeczność wiernych, będzie to spore wyzwanie, przede wszystkim – finansowe.

Świątynia zostanie wzniesiona w miejscu starej szkoły. Jej makietę-miniaturę stworzył Michał Warchił, folklorysta łemkowski, modelarz, twórca największego w Polsce zbioru modeli cerkwi łemkowskich. Wierni mogli sobie więc niejako wyobrazić, jak będzie wyglądała w rzeczywistości. Ta zaś nabiera kształtów w Jaśle. Już nie jako miniatura, a pełnowymiarowy obiekt.

- Przed dwoma tygodniami wykonawca naszej świątyni rozpoczął prace polegające na złożeniu konstrukcji cerkwi w hali, która mieści się w siedzibie jego firmy – czytamy w komunikacie ks. Jarosława Grycza, proboszcza prawosławnej parafii w Gładyszowie. - Kiedy wszystkie elementy będą gotowe i dopasowane, wykonawca przetransportuje poszczególne segmenty na plac budowy w Gładyszowie i wtedy rozpocznie się montaż właściwy całej w pełni drewnianej konstrukcji – zapowiada.

Plan, ale też nadzieja są takie, że w tym roku cerkiew stanie w stanie surowym.

Miejscowa parafia wraz z komitetem budowy od miesięcy stara się zbierać środki potrzebne do wsparcia przedsięwzięcia. W okresie świąt, Wielkanocnych w portalach społecznościowych prowadzone były licytacje różnych świątecznych precjozów. Dochód z nich przekazany został na dzieło budowy.

- Wobec drożyzny i wynikających z tego faktu trudności, konieczna jest pomoc przy procesie budowy, na które niewielka liczebnie parafia w Gładyszowie nie jest w stanie sobie pozwolić – apeluje proboszcz.

Każdego, kto zechciałby wspomóc parafię w Gładyszowie, prosimy o wpłaty na konto bankowe: Bank Spółdzielczy w Grybowie oddział w Uściu Gorlickim: 20 8797 1039 0030 0399 2337 0002.