Ciężki sprzęt budowlany pracuje na pogorzelisku marketu ze sprzętem rtv-agd, który spłonął na Jarmarku Pogórzańskim w minioną sobotę. Koparka metr po metrze usuwa pozostałości ścian i konstrukcji dachu.
Marcin Wyrostek i Coloriage na rozpoczęcie tegorocznych Dni Gorlic. Na plenerowej scenie w Parku Miejskim było wszystko, czego miłośnicy dobrej muzyki potrzebują – szczypta humoru, klasa, styl i dużo pięknych dźwięków. Trochę ludowych, trochę jazzowych, etnicznych, a nawet coś z klasyki. Oczywiście z akordeonem w roli głównej. To, co muzycy zrobili, było czystą przyjemnością słuchania.
Ponad 120-letnie organy można teraz oglądać w Muzeum Ziemi Bieckiej. Są niezwykłe z kilku powodów. Najważniejszy to chyba ten, że wykonane zostały po sąsiedzku, przez niejakiego Wojtanowskiego z Rzepiennika Strzyżewskiego. Twórca był chłopem i zapewne nie miał muzycznego wykształcenia, ale na pewno miał słuch i wrażliwość muzyczną. I mimo wszystko, musiał wiedzieć wiele o budowie instrumentów.
Olka, ośmiolatka. Na świat spogląda przez różowe okulary, choć jej codzienność jest znacznie brutalniejsza. W pokoju, który dzieli z bratem, ma wielkie drewniane łóżeczko z bramką i kocyk w misie. Nie mówi, choć dziecięcym zmysłem lgnie do ludzi. Miała być spełnieniem książkowego schematu „różowego bobasa” w najlepszym wydaniu. Ale życie zaśmiało się głośno i zapisuje kartki po swojemu. Najczęściej po łacinie, którą potrafią rozszyfrować tylko profesorowie medycyny.
Mija 80 lat od ucieczki rotmistrza Witolda Pileckiego z obozu Auschwitz. Zgodnie z tradycją, Towarzystwo Krzewienia Tradycji Kawalerii Polskiej z Chrzanowa, w oryginalny sposób oddaje hołd wielkiemu Polakowi, przemierzając w siodle, w ciągu trzech dni, trasę ucieczki bohatera. Kawalerzyści wyruszyli w drogę z oświęcimskiej jednostki WOT, sąsiadującej z terenem byłego obozu Auschwitz (28 kwietnia 2023), a finałem ich wędrówki będzie Nowy Wiśnicz. Kliknij w przycisk „zobacz galerię” i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.
Dzisiaj w Łużnej odbyły się obchody rocznicowe uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Rozpoczęły się one mszą świętą w kościele parafialnym. Potem nastąpił uroczysty przemarsz z pocztami sztandarowymi szkół gminnych i tutejszych jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych, wciągnięcie flagi na maszt i patriotyczna uroczystość w Gminnym Ośrodku Kultury.
W tym roku trzeciomajowe obchody w gminie Gorlice odbyły się w Szkole Podstawowej w Ropicy Polskiej. Przyszli sami najważniejsi, między innymi posłanka Barbara Bartuś, obecni i byli radni gminni, Ryszard Guzik, były wójt, Maria Gubała, starosta gorlicki, szefowie gminnych jednostek organizacyjnych, prezesi OSP z terenu gminy, przedstawiciele policji, stowarzyszeń, kół gospodyń. Gości witała Beata Kraus, dyrektorka szkoły, a uroczystość poprowadził Arkadiusz Kapłon, nauczyciel z tejże szkoły.
Do końca kwietnia przyszłego roku na Łysuli w Dominikowicach ma stanąć wieża widokowa ze zjeżdżalnią. Gmina Gorlice podpisała umowę z wykonawcą. Prace zaplanowane są w trybie zaprojektuj-wybuduj. Firma, która będzie realizowała zadanie, dostała już koncepcję przedsięwzięcia, deklaruje też wejście w teren w tym roku.
Już wczesnym popołudniem do parku miejskiego ciągnęły tłumy. Wczoraj na parkowej polanie ze sceny słychać było tylko rockowe brzmienie. W ramach drugiego z siedmiu Dni Gorlic królował właśnie taki rodzaj muzyki.
Drugi Międzynarodowy Dzień Tańca w Kobylance i znów hala sportowa tejże szkoły. Na zaimprowizowanej scenie – grupy baletowe, taneczne zarówno z Gorlickiego Centrum Kultury jak i Ośrodka Kultury Gminy Gorlice. Zdecydowanie największe brawa dostali najmłodsi, którzy pod okiem Klaudii Jaśkowskiej, utytułowanej tancerki przez długie tygodnie ćwiczyły, doskonaliły swoje umiejętności.
Dwie jednostki straży zostały wezwane do jednego z domów w Moszczenicy, w którym, zawaliła się część stropu. Wiadomo, że w budynku mieszkało cztery osoby, a obiekt od dawna jest mocno zniszczony. Nikomu na szczęście nic się nie stało, ale domownicy przynajmniej na razie, nie mogą w nim zostać.
Sezon motocyklowy w Łużnej można uznać za otwarty. Wielbiciele jednośladów spotkali się w centrum wsi, by w majówkowym klimacie wjechać wspólnie na Pustki i tamtejszy cmentarz z I wojny światowej, zapalić symboliczne znicze pamięci dla poległych, a później wrócić na wspólnego grilla.