Gorlice. Słowa stały się rzeczywistością. Ława wisząca do Parku Miejskiego mieni się kolorowymi światłami. Zapraszamy na spacer [ZDJĘCIA]

System oświetlenia, który został zamontowany na konstrukcji daje wiele możliwości. Światła mogą być jednego koloru bądź zmieniać się. Można ustawić je również tak, by tworzyły flagę biało-czerwoną. Iluminacje widać z daleka, ale są jednocześnie na tyle delikatne, że nie rażą w oczy kierowców, którzy akurat jadą drogą krajową.

Podświetlenie kładki to pomysł młodej gorliczanki. Zaczęło się w 2020 roku od pomysłu, który.... nie wypalił.

- W 2020 roku, w ramach zadań do Budżetu Obywatelskiego zgłaszałam projekt wybiegu dla psów - mówiła nam Monika Włosek, pomysłodawczyni zadania. -Nie przeszedł, bo był zbyt małym zadaniem, jak na ogólnomiejskie, dlatego w kilka osób już wtedy kombinowaliśmy co wymyślić na kolejne rozdanie. Dzięki moim znajomym i zaangażowaniu wielu osób wpadliśmy na pomysł, aby zrobić, taką syntezę zadań, które w ostatnich latach nam się podobały, ale nie wygrały - opisywała.

Takie spojrzenie zaowocowało wpisaniem do projektu pomysłu na oświetlenie kładki prowadzącej do miejskiego parku.

- Od razu skojarzyliśmy ślicznie oświetloną kładkę Bernatka z Krakowa i uznaliśmy, że Gorlice jako Miasto Światłą potrzebują czegoś tak efektownego - podkreślała z uśmiechem pani Monika.

Zwycięski projekt, co bardzo silnie podkreśla pani Monika, to efekt grupowej pracy koncepcyjnej. Mówi ona, że bez wsparcia przyjaciół i ich wielkiego zaangażowania.

Ława będzie błyszczała kolorami każdego dnia - od zmroku do godz. 23.