Oferowane działki to tereny byłych sadów. Trochę na uboczu miasteczka, ale od centrum, najbliższych sklepów, szkoły, kościoła czy ośrodka zdrowia dzieli je zaledwie kilkaset metrów. Okolica jest spokojna, widokowa. Okazało się, że dla wielu były to atuty na tyle istotnie, że zdecydowali się na zakup oferowanych nieruchomości.
- Pośród nabywców są osoby prywatne z terenu gminy Biecz, sporo z Gorlic, pobliskiej Kobylanki, ale też nieco dalej położonych Święcan, a nawet Krosna – wylicza Mirosław Wędrychowicz, burmistrz Biecza.
Nieruchomości, jak świeże bułeczki
Pierwsza pula działek – a było ich dokładnie 30 - została rozpisana na trzy przetargi. Zainteresowanie przerosło oczekiwania, bo wpłaconych wadiów było kilkakrotnie więcej, niż ofert. Ostateczne ceny były więc znacznie wyższe, niż wywoławcze. Przykłady można mnożyć. Teren pod dom jednorodzinny z ceną początkową 37 tysięcy złotych został ostatecznie sprzedany za prawie 64 tys. brutto. Niewielka, bo kilkuarowa działka oszacowana pierwotnie na 33 tysiące, znalazła chętnego, który wydał na nią ponad 54 tysiące brutto. Kolejny przykład – areał w ogłoszeniu przetargowym wart niecałe 34 tysiące poszedł również za ponad 50.
Teraz gmina oferuje sześć kolejnych. Powierzchnia waha się od dziesięciu do prawie dwudziestu arów.
- Cena najtańszej działki zaczyna się od 39 870 złotych, natomiast wartość największej oszacowana została na 77 252 złotych. To ceny netto – przedstawia przykłady burmistrz Wędrychowicz.
Ci, którzy stanęli do grudniowego przetargu, zaczynają powoli przygotowywać się do inwestycji.
- Przychodzą, biorą wypisy z planu zagospodarowania przestrzennego, dopytują o szczegóły – mówi z kolei Grzegorz Nosal, przewodniczący Rady Miejskiej w Bieczu.
Przy osiedlu powstanie ścieżka pieszo-rowerowa, parking oraz plac zabaw. W pobliżu jest pięciohektarowy zalesiony teren. W przyszłości gmina chciałaby utworzyć tam coś w rodzaju ścieżki edukacyjnej. W najbliższych miesiącach działki mają być sukcesywnie uzbrajane w sieci wodną, kanalizacyjną, a także drogi dojazdowe. Docelowo cały teren ma zostać wyposażony w media. Odpowiedź na koszty tych działań da projekt. Jak wskazuje Grzegorz Nosal, konieczna może okazać się budowa hydroforni.
- Będziemy chcieli szukać wsparcia finansowego w źródłach zewnętrznych – zapowiada.
Propozycja, by wejść na gotowe
Podczas, gdy w Bieczu nieruchomości dedykowane są przede wszystkim budownictwu jednorodzinnemu, w stolicy powiatu na dobre rozgościli się inwestorzy ze znacznie grubszym portfelem, którzy budują bloki. Nie będą to już jednak klocki z wielkiej płyty, a nowoczesna architektura. W tym momencie, w mieście trwa budowa trzech takich osiedli. Przy ulicy Wyszyńskiego powstaje Kasyno Park, przy Tęczowej Apartamenty Tęczowa, przy Kapuścińskiego – Szklane Tarasy. Czwarte zaś, z zabudową szeregową w Stróżówce.
Każde będzie w nieco innym stylu.
- Na swego rodzaju tarasie, wychodzącym w kierunku ulic Stróżowskiej i Stawiska wybudujemy dwa bloki. Będą to budynki pięciokondygnacyjne - podaje Weronika Wąsowska, prezes zarządu Szklane Tarasy Gorlice.
Przy Tęczowej powstało niewielkie osiedle z mniej niż dziesięcioma segmentami do zamieszkania. Większość została już sprzedana. Z wiosną rozpoczną się prace wykończeniowe. Kasyno Park też działa w terenie pełną parą.
- Architektura budynku łączy w sobie ponadczasową elegancję i współczesny design – zachwalają inwestorzy.
Zielona Stróżówka zaś zapowiada powstanie 28 domów w zabudowie szeregowej.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
