O ile na działania zwierząt wielkiego wpływu nie mamy, to zdecydowanie na to, co dzieje się w pozostałej części parku, już tam. A potrzeba tam dobrego pilarza, bo wichury dały się miejscu we znaki. Jedno z drzew wyjątkowo silnym podmuchem wiatru zostało wyrwane niemal z korzeniami. Inne zostało „ukręcone” w połowie. Sporo jest połamanych konarów i mniejszych, ale zniszczonych zakrzaczeń. Zanosi się, że będzie tu sporo wiosennego sprzątania. Oby jak najszybciej.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?