To nie dzieje się tak, że policjanci wchodzą do przypadkowego mieszkania i je przeszukują. Zatrzymywanie przestępców związanych z handlem i dystrybucją narkotyków zwykle odbywa się tak samo. To setki godzin, czasem tygodnie, a nawet miesiące spędzone na obserwacji podejrzanego. Czasem to droga po nitce do kłębka, a więc od zatrzymanych np. podczas rutynowej kontroli klientów, aż do dealera.
Tak było i tym razem w Bobowej. Policjanci otrzymali nakaz przeszukania mieszkania bobowianina, wobec którego istniało podejrzenie, że może posiadać narkotyki lub środki odurzające.
- W godzinach porannych, policjanci z Komisariatu Policji w Bobowej wraz z policjantami Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach weszli do domu 26-letniego mieszkańca Bobowej i w trakcie przeszukania natrafili na ponad 0,5 kg substancji psychotropowych w postaci mefedronu i ponad 48 gramów marihuany - podaje asp. szt. Gustaw Janas, Oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Gorlicach.
Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Prokurator postawił mu zarzut posiadania znacznych ilości środków odurzających i substancji psychotropowych, za co grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Wobec podejrzanego prokurator zastosował dozór policyjny. Mężczyzna nie może opuszczać kraju. Został obciążony też poręczeniem majątkowym w wysokości 5 tys. zł.
Sprawa dealera z Bobowej na pewno będzie miała dalszy ciąg. Toczy się w niej śledztwo, a już w dzień po zatrzymaniu 26-latka, podczas rutynowej kontroli drogowej bobowscy policjanci zatrzymali mieszkańca gminy i mieszkankę powiatu tarnowskiego. Młodzi mieli przy sobie 8 gramów mefedronu i zostali zatrzymani. Przedstawiono im zarzuty posiadania substancji psychotropowych, za co grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.
Na razie policja nie wiąże tych dwóch spraw, ale niewykluczone, że dowody na związek wykaże śledztwo.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?