Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Szymbarku niedaleko Bartniej Góry pojawiły się modliszki. Jedna z nich zawitała do pana Przemysława

Halina Gajda
Halina Gajda
fot. archiwum prywatne
Ten zielony owad to modliszka. Bez zbędnego zapowiadania się, również bez pukania postanowiła odwiedzić pewniego mieszkańca Szymbarku. Pani Przemysław nie złapał na szczęście za kapcia ani gazetę i gościa nie przegonił. Można nawet powiedzieć, że próbował się z nim, a w zasadzie z nią, zaprzyjaźnić.

FLESZ - Nauczyciele mogą przenosić wirusa?

Modliszka pojawiła się na Bartniej Górze. Gospodarz zapewnia, że nigdy wcześniej nie widział takich sąsiadów. Tym większe więc było jego zaskoczenie. Ciekawość wzięła góre do tego stopnia, że spróbował ją nawet obfotografować. Owad jednak nie był zbyt zainteresowany współpracą.

Modliszka zwyczajna ma kolor zielony, żółtozielony lub jasnobrązowy. To owad, który został wpisany do Polskiej Czerwonej Księgi Zwierząt - co oznacza, że jest gatunkiem zagrożonym wyginięciem w naszym kraju. Modliszka zwyczajna nie stwarza zagrożenia dla ludzi.

Wikipedia podaje, że nie jest jednak prawdą popularny mit, zgodnie z którym każda kopulacja kończy się zjedzeniem samca przez samicę. Takie zdarzenie zachodzi tylko w 5 do 30 procet przypadków - liczby różnią się w zależności od badań. Aby do tego doszło, musi zajść kilka czynników jednocześnie: w otoczeniu musi być mało pożywienia, samiec musi podchodzić do samicy od przodu, a nie od tyłu, a sezon godowy musi się już kończyć.

Pobierz bezpłatną aplikację Nasze Miasto i bądź na bieżąco!

Jak korzystać z aplikacji, by otrzymywać informacje z miasta i powiatu? To proste!
Po wejściu w aplikację w prawym górnym rogu w menu wybierz swoje miasto.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto