Są takie miejsca w Gorlicach, które od miesięcy, a czasem lat widnieją na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa [PRZEGLĄD 7 listopada]

FLESZ - Narodowcy pójdą w marszu choć pandemia przybiera na sile

Mapa zagrożeń w Gorlicach opiera się na kilku zasadniczych filarach: parkowaniu gdzie popadnie, dzikich wysypiskach, żebractwie osób pod wpływem alkoholu, przekraczaniu prędkości. Dosyć powszechne to przewinienia, ale mogą rzeczywiście być uciążliwe.

Jeśli chodzi o żebractwo, to grupa wyciągających rękę po „złotówkę na bułkę” przeniosła się z centrum miasta, okolic rynku w okolice stacji benzynowej przy ulicy Kościuszki. Najpewniej wynika to z faktu, iż z racji pandemii ogrzewalnia jest czynna cały czas. W normalnych warunkach była dostępna tylko w okresie zimowym. Jako że wspomniana mieście się przy Reymonta, jej bywalcy mają znacznie bliżej na stację paliw, niż do rynku. Ci skwapliwie wykorzystują.

Kolejna kwestia to nieprawidłowa infrastruktura drogowa. Najwięcej interwencji w tej kategorii na podstawie wskazań mieszkańców policja podejmuje przy ulicy Kościuszki, a konkretnie w okolicach Marysieńki. W zasadzie nie ma dnia, by źle zaparkowane samochody alby brak miejsca do postawienia samochodu nie był zgłaszany poprzez mapę.
Dzikie wysypiska. Nie ma ich na szczęście zbyt wiele. Zdarzają się w okolicach ulic Rzeźniczej, Ogrodowej, Krasińskiego. Nocne wyścigi samochodowe to domena Jesionowej, Skrzyńskich.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.