Wiadomość od kapituły konkursu była krótka, zwięzła i bardzo treściwa: informujemy, że decyzją komisji konkursowej, której obrady odbyły się 8 kwietnia, zajęli państwo I miejsce w regionie w etapie wojewódzkim II edycji Konkursu dla Kół Gospodyń Wiejskich o nagrodę małżonki prezydenta RP.
- Byłam szczerze zaskoczona - komentuje od razu Maria Głowacka-Grądalska, szefowa KGW w Kobylance, zwycięskiego koła, o którym mowa w wiadomości.
W głosie słychać jednak satysfakcję. Bo kobylańskie koło jest stosunkowo młode - zostało zarejestrowane w 2019 roku.
Kobieta o kobietach
Pozostańmy jednak chwilę przy samym konkursie, który został zainicjowany przez Agatę Kornhauser-Dudę, małżonkę prezydenta RP. Głównym jego celem jest pokazanie działalności właśnie kół gospodyń na wielu płaszczyznach - społecznej, kulturalnej czy edukacyjnej.
- Koła Gospodyń Wiejskich to absolutnie polski fenomen. To bardzo ważne, żeby idąc z duchem czasu, kultywować lokalną tożsamość i pielęgnować tradycje. Bardzo za to dziękuję - komentuje konkurs Pierwsza Dama.
I te przesłanki brane były pod uwagę przy ocenie. W komisji konkursowej zasiedli m.in. dr Barbara Fedyszak-Radziejowska, doradca prezydenta RP, etnograf, socjolog, Iwona Bocian-Zaciewska, dyrektor, redaktor naczelna TVP Kobieta, Jacek Boniecki, dyrektor Państwowego Zespołu Ludowego Pieśni i Tańca „Mazowsze” im. Tadeusza Sygietyńskiego.
- Przy zgłoszeniu do wypełnienia była szczegółowa ankieta dotycząca prowadzonych działań - wspomina Maria Głowacka-Grądalska. - Trzeba było między innymi wykazać współpracę z samorządem lokalnym, innymi organizacjami, opisać udział w szkoleniach czy warsztatach, działaniach na rzecz rozwoju przedsiębiorczości kobiet - wymienia.
Kobylańskie gospodynie z wypełnieniem ankiety nie miały najmniejszego problemu. Jednym z flagowych projektów były Wylepianki z Kobylanki, czyli po prostu pierogi. Panie wyspecjalizowały się w ruskich i ze słodką kapustą. Serwują je przy różnych okazjach - na kiermaszach, dożynkach, lokalnych imprezach. Mocno angażują się też w akcje charytatywne.
Panie do zadań specjalnych. I nie tylko
Dzisiaj KGW w Kobylance tworzy 33 panie. Najmłodsza ma dwadzieścia lat, najstarsza jest już po dziewięćdziesiątce i są źródłem wiedzy o lokalnych tradycjach. Jest też trzech panów-wolontariuszy.
- Pomagają przy cięższych pracach - podkreśla pani Maria
.
Roman Korbicz, dyrektor Ośrodka Kultury Gminy Gorlice panie doskonale zna, bo są aktywne na różnych szkoleniach, warsztatach, wspierają ośrodek choćby przy organizacji dożynek. Energię kobiecego koła zna doskonale Andrzej Skowronek, sołtys wsi. I z sukcesu cieszy się na równi z nimi.
- Każda nagroda, która trafia do naszych mieszkańców jest powodem do dumy - podkreśla. - Do kuchni ani kulinariów im się nie wtrącam, ale zawsze staram się pomóc, gdy tylko jest mogę - dodaje.
Etap ogólnopolski konkursu,, a zarazem jego finał, zaplanowany został na 25 czerwca w siedzibie Państwowego Zespołu Ludowego Pieśni i Tańca Mazowsze w Otrębusach.
- V Konkurs Palm Wielkanocnych w Gliniku pod patronatem burmistrza Gorlic
- Drugi dzień kiermaszu ze Zwariowanymi, akcją charytatywną i wielkanocnymi stoiskami
- Niedziela Palmowa w kobylańskim sanktuarium oraz 27. prezentacje wielkanocne
- Sękowa. Kiermasz przed kościołem. Baranki i pisanki zrobiły furorę
- Barszcz, jak w topowej restauracji, czyli polsko-ukraińskie warsztaty kulinarne
- Uczniowie mogli prawie operować, zszywać, zakładać protezy, robić analizy
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?