Gorlice. Wiele zmian na Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa. Już nie dziury w drogach ani parkowanie na zakazie denerwują gorliczan

Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa to popularna forma komunikacji z policją. Mieszkańcy danego miasta, dzielnicy, wsi zgłaszają, to co im się nie podoba, co ich niepokoi. Oczywiście lista przewinień jest określona, ale naprawdę długa. W Gorlicach zimą i wiosną mieszkańcy najczęściej zwracali uwagę na niewłaściwe parkowanie i drogową infrastrukturę, która w ich opinii wymagała poprawy. Podczas weryfikacji przez policję, wszystkie te zastrzeżenia były potwierdzane, tak samo, jak zaśmiecanie brzegów rzeki czy żebractwo. Teraz na Mapie doszło do zmian – już nie dziury w drogach ani parkowanie na zakazie są zgłaszane, a przede wszystkim miejsca publicznego trunkowania. Najwięcej w okolicach ulicy Kościuszki i tamtejszej stacji paliw, w wąskich uliczkach na Starówce oraz w Gliniku.

Krajowa mapa zagrożeń bezpieczeństwa opiera się o informacje skatalogowane w trzech płaszczyznach:

• informacje gromadzone w policyjnych systemach informatycznych,
• informacje pozyskiwane od społeczeństwa w trakcie:
• bezpośrednich kontaktów z obywatelami, z przedstawicielami samorządu terytorialnego, organizacji pozarządowych itp.;
• w trakcie realizowanych debat społecznych poświęconych bezpieczeństwu publicznemu,
• informacje pozyskiwane od obywateli (internautów) z wykorzystaniem platformy wymiany informacji.

Mapa pomaga również wskazać miejsca, na które lokalne służby powinny zwrócić szczególną uwagę. Policja weryfikuje sygnały o zagrożeniach, a jeśli informacje okażą się prawdziwe, podejmuje odpowiednie działania.