Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gorlice. Szpital stara się o pieniądze na specjalistyczny oddział rehabilitacyjny dla ozdrowieńców

Halina Gajda
Halina Gajda
Jednym z zadań rehabilitacji postcividowej jest przywrócenie kurczliwości przepony i mięśni międzyżebrowych
Jednym z zadań rehabilitacji postcividowej jest przywrócenie kurczliwości przepony i mięśni międzyżebrowych fot. Aleksander Gąciarz
Rehabilitacja postcovidowa – słyszymy o tym coraz częściej. Ci, którzy chorowali na COVID-19 nie ukrywają, że ze sprawnością i to szeroko rozumianą jest różnie. Jedni skarżą się, że szybko się męczą, inni otwarcie mówią o tak zwanej mgle mózgowej: wolniejszym kojarzeniu, kłopotach z pamięcią. Lekarze twierdzą, że na dojście do stanu sprzed choroby wymaga czasu.

Wedle danych z sanepidu, w minionym roku, zakażeniem wirusem SARS-CoV-2 uległo 2815 osób. To oczywiście oficjalne dane, ale doskonale wiemy, że realna liczba może być kilkukrotnie większa. Jak przechodzili CoVid – 19? Różnie i różny jest ich obecny stan. Jedni zapomnieli, że w ogóle byli chorzy, inni borykają się z różnorakimi dolegliwościami

- Zachorowaliśmy z żoną w niemal tym samym czasie – opowiada Mariusz Kosiba, gorliczanin. - Choć obeszło się bez wysokiej gorączki, to poczucie zmęczenia było wprost gigantyczne. Podstawowe czynności, jak podniesienie kubka z herbatą czy kanapki, było wyzwaniem. O ile większość objawów ustąpiła, to niestety pojawiły się inne kłopoty – z pamięcią, koncentracją. Wszystko, co muszę zrobić w pracy, notuję na kolorowych karteczkach, bo inaczej na pewno o czymś zapomnę. Wcześniej takich kłopotów nie było. No i zadyszę łapię po 50 metrach – przyznaje.

Lekarz rodzinny, gdy wysłuchał listy skarg, otwarcie powiedział, że to konsekwencja zakażenia.
- Mam się uzbroić w cierpliwość, dobrze się odżywiać, mimo wszystko zachować aktywność fizyczną – wylicza. - Ma ustąpić samo. Kiedy? W najlepszym wypadku za kilka miesięcy – relacjonuje wizytę u lekarza.

NIe ma jednego schematu przechodzenia COViD

Lek med. Aleksander Wójcik, zakaźnik z gorlickiego szpitala mówi otwarcie: każdy przechodzi chorobę inaczej. Jedni dojdą do siebie szybciej, inni będą mieli z tym kłopoty.

- Zdarzają się, ze pacjent przychodzi, robimy badania, z których wynika, że wszystko jest w porządku - przytacza. - A on mówi, czuje się fatalnie – dodaje.

Każdą pomoc dla ozdrowieńców uważa na pożądaną. Ta zaś powinna być różnoraka, bo jednym potrzebny jest inny człowiek, przytulenie, poklepanie po ramieniu i generalnie wsparcie na niwie społecznej. Innym – jeszcze coś więcej.

Damian Wiśniewski, trener przygotowania motorycznego, masażysta i fizjoterapeuta w klinice Carolina Medical Center w Warszawie komentuje na łamach „Gazety Krakowskiej”: pacjenci po wyjściu ze szpitala często nie mają jednak świadomości co do tego, czy potrzebują rehabilitacji. Tymczasem dolegliwości, z którymi borykają się na co dzień, nie tylko mogą, ale też powinny być leczone, zwłaszcza, że są odczuwane jeszcze przez wiele miesięcy od wyjścia z choroby.

– Osoby te szybko się męczą nawet po wykonaniu prostych czynności, dokuczają im duże skoki tętna, duszność i napady kaszlu – tłumaczy fizjoterapeuta. – W przypadku osób poddanych hospitalizacji objawy te są jeszcze silniejsze. Efektem tygodni spędzonych w unieruchomieniu są przykurcze mięśni – w tym lędźwiowych, które tracą funkcję stabilizacji kręgosłupa, a gorset mięśniowy jest osłabiony – dodaje.

Gorlicki szpital stara się o fundusze na powołanie oddziału dla postcovidowców

Tylko gdzie szukać pomocy? W Gorlickiem od niedawna ofertę rehabilitacji po covidzie wprowadziło Uzdrowisko Wysowa. W pakiecie są między innymi zajęcia w basenie, ćwiczenia oddechowe, inhalacje z wód leczniczych, spacery i marsze połączone z ćwiczeniami oddechowymi, fizykoterapia. Pobyty są jednak odpłatne. Być może, poza formą komercyjną, pojawi się także możliwość skorzystania również w ramach NFZ. W minionym tygodniu minister Zdrowia Adam Niedzielski wydał właśnie prezesowi Narodowego Funduszu Zdrowia dwa polecenia, które umożliwią uruchomienie projektu rehabilitacji osób, które przechorowały COVID-19.

- Zależy na nam szerokim dostępie ozdrowieńców do świadczeń szeroko rozumianej rehabilitacji postcovidowej – podkreśla Niedzielski. – Dlatego do udzielenia takich świadczeń będzie mógł się zgłosić każdy podmiot medyczny, oczywiście spełniając wyznaczone kryteria. Nie będzie organizowany żaden konkurs ofert, ale pojawi się wykaz Narodowego Funduszu Zdrowia. Świadczenia będą udzielane zarówno w oddziałach rehabilitacyjnych, jak i w warunkach ambulatoryjnych oraz w domu pacjenta - dodaje.

Gorlicki szpital od ubiegłego roku stara się o utworzenie takiego oddziału w naszej lecznicy. Miejsce jest – mansarda Starego Szpitala.

- Mamy wszystko opracowane w szczegółach – mówi Marian Świerz, dyrektor placówki. - W założeniu mają to być nie tylko sprawy ruchowe, ale szeroko rozumiana rehabilitacja, z komorą hiperbaryczną, zapleczem sprzętowym potrzebnym choćby do stymulacji neurologicznej – wylicza.

Koszt powołania oddziału to ponad dwa miliony złotych. Szpital złożył wniosek o pozyskanie zewnętrznego dofinansowania. To jeden tor działań, drugi jest taki, że prace przygotowawcze o charakterze budowlanym zostaną podjęte w najbliższym czasie.

Pobierz bezpłatną aplikację Nasze Miasto i bądź na bieżąco!

Jak korzystać z aplikacji, by otrzymywać informacje z miasta i powiatu? To proste!
Po wejściu w aplikację w prawym górnym rogu w menu wybierz swoje miasto.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto