Poprawki po rewitalizacji - niektóre będą zaskakujące. Na przykład ulica Mickiewicza [ZDJĘCIA]

FLESZ - Wchodzą w życie podwyżki dla nauczycieli

Fuszerka z rewitalizacją centrum miasta to temat rzeka. Miasto wytoczyło wprawdzie wykonawcy sprawę sądową, która poparta była ekspertyzą wykonaną przez Politechnikę Krakowską, ale początkowo sąd skierował ją do mediacji. Skończyła się fiaskiem, bo włodarze Gorlic uznali, że oferta strony przeciwnej nie jest satysfakcjonująca. Ostatecznie jednak już na rozprawie sąd doprowadził do ugody. Miasto ma otrzymać od wykonawcy 700 tysięcy złotych, za które zamierza usterki usunąć.

Na pierwszy ogień ma iść ulica Mickiewicza.

- Jesteśmy na etapie ukończenia dokumentacji projektowej. Planujemy złożyć wniosek do funduszu dróg lokalnych, nabór jest ogłoszony, trwa do początku września – mówił o szczegółach Łukasz Bałajewicz, zastępca burmistrza miasta

.
I tutaj właśnie nowika – nawierzchnia ulicy nie będzie już granitowa, ale bitumiczna.
- Ustaliliśmy wstępnie z konserwatorem zabytków, teraz będziemy się starali o zgodę na wykonanie nawierzchni w jasnym kolorze, żeby to było wizualnie akceptowalne – zapowiedział.
Taka decyzja wynika przede wszystkim z powodu dużego ruchu samochodwego na niej. Granitowe pozostaną pozostałe uliczy Starówki.

Czy wspomniane siedemset tysięcy wystarczy na wszystko? Takie pytanie zadała podczas sesji radna Mariola Migdar. Samorządowiec był szczery – oczywiście, że nie wystarczy. Decyzja zaś o przystąpieniu do ugody wynikała z kalkulacji – ewentualny proces zająłby lata, przez ten czas nie byłoby szans na wykonanie żadnych prac naprawczych.

- Zdajemy sobie sprawę, że wina leży tutaj po obu stronach: wykonawcy, ale też projektowej i nadzoru – mówił z przekonaniem.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.