MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Muzyka spod pędzla Nikifora, czyli RB Trio na scenie Bieckiego Jarmarku Kultury. Było jak u Drowniaka: stacja kolejowa, pejzaż beskidzki

Halina Gajda
Halina Gajda
Płyta i koncert NIKI4 YOU to sposób na odkrywanie znanych dzieł Nikifora Krynickiego. Mieszanka jazzu, rocka, funku, soulu, bluesa i innych gatunków muzycznych przenosi słuchacza wprost na płótna malarza. Czuć klimat beskidzkich wzgórz i zapach starych cerkwi
Płyta i koncert NIKI4 YOU to sposób na odkrywanie znanych dzieł Nikifora Krynickiego. Mieszanka jazzu, rocka, funku, soulu, bluesa i innych gatunków muzycznych przenosi słuchacza wprost na płótna malarza. Czuć klimat beskidzkich wzgórz i zapach starych cerkwi Halina Gajda
W nieco nietypowej, jak na koncert scenerii, w piątkowe późne popołudnie na scenie Bieckiego Jarmarku Kultury zagrała grupa RB Trio na czele z Rafałem Boniśniakiem. On to, wespół z innymi muzykami, ale też z Kwartetem Beskid i chórem cerkiewnym pod dyrekcją Edyty Sulimskiej podjęli się karkołomnego, jak mogłoby się wydawać zadania, a mianowicie transformacji twórczości Nikofora Krynickiego na muzykę.

Piątkowy koncert zgromadził niezbyt może wielką, ale na pewno znającą się na rzeczy publiczność. Gdy tylko wybrzmiały pierwsze dźwięki, wiele osób po prostu zamknęło oczy i dało się ponieść nutom. Różnorakim. Bo i jazzowym, trochę folkowym, bluesowym, a chwilami nawet funki.

- Twórczość malarza Nikifora Krynickiego zostanie ukazana poprzez kompozycje muzyczne inspirowane pracami artysty. Dwanaście jego wybranych prac posłużyło nam jako fundament do skomponowania tyluż utworów będących autorską wizją jego twórczości – zapowiadał przed koncertem Rafał Boniśniak.

Nikifor prosi do tańca

Słuchaczy w nastrój koncertu, podobnie, jak na płycie, wprowadziła ciepłym, miękkim głosem Miłka Malzahn, autorka dźwiękowych felietonów.

- Każde zamknięte drzwi, kiedyś w końcu ktoś otwiera. I kiedy za takimi drzwiami buzuje życie, i słychać muzykę, to tam się tańczy! Tam nie może zabraknąć tego Trio! Duchowi potomkowie Nikifora. Fantaści. Niby szaleni, ale poukładani. Mówią językiem jazzu, grają językiem rocka. Proszę ruszać na parkiet. Odważnie! Nikifor za nas tego nie zrobi. Wolałby pewnie obserwować. Wolałby pewnie odmalować – usłyszeli.

Dworzec kolejowy Epifaniusza Drowniaka

Czemu nietypowa sceneria? Tuż obok BJK, dosłownie na wyciągnięcie ręki jest przecież lokalny dworzec. Nomen omen, jeden z utworów, a jednocześnie praca Nikifora nosi tytuł „Stacja Kolejowa”, więc lepszego połączenia być nie mogło. Wprawdzie w trakcie koncertu, nie przejechał żaden skład, ale całość tworzyła naprawdę niepowtarzalny klimat.

Paweł Jamro, dyrektor Bieckiego Centrum Kultury, który otworzył koncert, zapowiedział, że to pierwsze z cyklu wydarzeń, które są planowane w tym miejscu.
- Będą one różnorakie - zdradził jedynie.

od 7 lat
Wideo

Znaleziono ślady ptasiej grypy w Teksasie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto