MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Wielkie święto Ochotniczej Straży Pożarnej w Klęczanach. Od dzisiaj oficjalnie dysponują lekkim wozem bojowym

Halina Gajda
Halina Gajda
Wideo
od 7 lat
Rzesza gości – przede wszystkim druhów z jednostki OSP w Klęczanach, mieszkańców wsi, pocztów sztandarowych z pozostałych jednostek straży pożarnej w gminie Gorlice, radnych, przedstawicieli zaprzyjaźnionych samorządów różnych szczebli, Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej – wzięła udział w oficjalnym przekazaniu nowego lekkiego samochodu pożarniczego dla jednostki i otwarciu nowej remizy.

Fizycznie wspomniany samochód trafił do jednostki w grudniu minionego roku, a wówczas został wprowadzony do remizy przez… św. Mikołaja. Choć minęło niemal pół roku, dopiero dzisiaj auto bojowe zostało oficjalnie przekazane i poświęcone. Strażacka uroczystość zaczęła się od mszy świętej, po której druhowie wespół z gośćmi, wiedzeni przez mażoretki i strażacką orkiestrę przyszli na plac przed remizą, która był jednocześnie areną głównych uroczystości.

W trakcie przyznane zostały okolicznościowe medale i podziękowania dla druhów ochotników i wszystkich, którzy działają na rzecz jednostki, doceniona została również drużyna, która zajęła pierwsze miejsce podczas I Powiatowych Młodzieżowych Zawodów w Ratownictwie w ramach Pierwszej Pomocy.

Święty Mikołaj siłacz przyciągnął strażakom z Ochotniczej St...

OSP Klęczany z 14-letnią historią

Mieczysław Skowron, prezes jednostki przypomniał, że powstała ona w 2010 roku, po czerwcowej powodzi, gdy kilkadziesiąt budynków we wsi zostało zalane przez wody Ropy i Moszczanki.
- To tragiczne w skutkach zdarzenie utwierdziło mieszkańców w przekonaniu, że w Klęczanach potrzebna jest strażacka ekipa, która w profesjonalny sposób pomoże w walce nie tylko z wielką wodą, ale również innymi zagrożeniami – przypomniał. - Determinacja do działania była bardzo duża, bowiem już 14 lipca 2010 roku podczas zebrania, w którym wzięło udział około 40 osób na czele z ks. proboszczem Henrykiem Rzeźnikiem, założono jednostkę i ukonstytuował się pierwszy zarząd – przywołał wydarzenia sprzed lat.

Początki były trudne, ale nikt się nie zniechęcał. Świeżo upieczeni druhowie nie mieli remizy, ale znaleźli przystań pod gościnnym dachem szkoły. Mundury podarowała im między innymi Szkoła Główna Służby Pożarniczej w Warszawie oraz Komendy Powiatowe PSP w Gorlicach i Zakopanem. Pierwszym zaś samochodem był… polonez cargo.
To już historia, bowiem przez te czternaście lat istnienia, jednostka rozwinęła skrzydła, nie tylko jeśli chodzi o sprzęt, ale też osiągnięcia w zawodach i konkursach pożarniczych czy pierwszej pomocy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto