Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lato to nie tylko pijani na gorlickich drogach, ale też ci, którzy ryzykują życie, wchodząc do wody

Agnieszka Nigbor-Chmura
Agnieszka Nigbor-Chmura
Przed nami pierwszy, wrześniowy, weekend. Poprzedni, ostatni wakacyjny, w policyjnych statystykach bardzo silnie zapisał się zdarzeniami związanymi z alkoholem
Przed nami pierwszy, wrześniowy, weekend. Poprzedni, ostatni wakacyjny, w policyjnych statystykach bardzo silnie zapisał się zdarzeniami związanymi z alkoholem archiwum
Przed nami pierwszy, wrześniowy, weekend. Poprzedni, ostatni wakacyjny, w policyjnych statystykach bardzo silnie zapisał się zdarzeniami związanymi z alkoholem.

Tak naprawdę nie ma się co dziwić, skoro dane o wysokości kwoty wydanej tylko w Gorlicach na alkohol mówią, że ta z roku na rok niebezpiecznie zbliża się do 40 milionów złotych. W gorlickich sklepach i lokalach gastronomicznych pieniądze na używki wydają oczywiście nie tylko mieszkańcy miasta, ale też przybysze z całego powiatu, jak również odwiedzający nasze miasto mieszkańcy innych regionów. Lato, w policyjnych statystykach to nie tylko pijani na drogach, ale też ci, którzy ryzykują życie, wchodząc pod wpływem procentów do wody. W miniony weekend kontrole trzeźwości przeprowadzono także wśród pływających po Klimkówce.

- Pierwszy mandat za pływanie na rowerku wodnym w stanie nietrzeźwości trafił w piątkowe popołudnie do mieszkańca powiatu nowosądeckiego - relacjonuje asp. szt. Gustaw Janas, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Gorlicach. - Pływający po zbiorniku wodnym mężczyzna wydmuchał 1,3 promila alkoholu. Dostał mandat w wysokości 150 zł - dodaje.

W sobotę policjanci sprawdzili dwóch mieszkańców powiatu jasielskiego. Jeden wydmuchał 0,6 promila, a drugi 0,5 promila. Dostali, mandaty po 100 złotych. Również w sobotę mandatem w wysokości 100 złotych został ukarany mieszkaniec powiatu nowosądeckiego, który postanowił sobie popływać po jeziorze rowerkiem, badanie wykazało u niego około 0,75 promila alkoholu.

Alkohol zaznaczył się również w sytuacjach na suchym lądzie. O krok od tragedii było w Lipinkach, gdzie motocyklista wypadł z drogi i uderzył w przepust. Badanie przeprowadzone przez policjantów wykazało, że miał w wydychanym powietrzu ponad 2 promile alkoholu.

- Szybko stwierdzono też, że względem mężczyzny sąd orzekł wcześniej zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych - dopowiada rzecznik. - Teraz będzie odpowiadał za przewinienia przez sądem - podkreśla.

W piątek (26 sierpnia) po godzinie 22 w Siedliskach zatrzymany został do kontroli mieszkaniec powiatu tarnowskiego. Mężczyzna prowadził samochód dostawczy i wydmuchał 1,25 promila. Dzień później, w Libuszy, kierowca wydmuchał ponad dwa promile.

Dwa ostanie dni sierpnia to też dwa przypadki zatrzymania pijanych kierowców. Podczas kontroli w Dominikowicach, którą przeprowadzono w związku z przekroczeniem prędkości, okazało się, że kierowca prowadził samochód, będąc pod wpływem alkoholu. W czasie badania trzeźwości wydmuchał 2,4 promila. Kierowca stracił prawo jazdy i dodatkowo stanie też przed sądem, by odpowiadać za jazdę po pijanemu.

- Oczywiście powód zatrzymania, czyli przekroczenie prędkości, też zakończył się mandatem w wysokości 300 złotych i 4 punktami karnymi - dopowiada Gustaw Janas.

W środę rano do kontroli zatrzymano mieszkańca gminy Gorlice, który postanowił jechać samochodem w stanie, który to wykluczał. Okazało się, że miał 1,45 promila alkoholu we krwi. Teraz sąd zdecyduje o wysokości kary.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto