Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Muzeum chodziło za Czerwieniem od dawna. Z racji rekonstruktorskich upodobań i uczestnictwa w kilku grupach, które odtwarzają wydarzenia z historii, nagromadził sporo różnego sprzętu. Poskładany, gdzie było miejsce, czyli w przydomowych zabudowaniach, domu cieszył tylko jego oko. Tymczasem przecież, każdy miłośnik historii chce pasją do przeszłości zarażać innych. Nie na nudnych wykładach, ale niejako namacalnie.
Zaczęło się od kuźni. Teraz muzeum. Co dalej - tego nie wie nikt
W taki sposób powstała staropolska kuźnia, którą Wiesław Czerwień oficjalnie otworzył w czerwcu tego roku. Rozpoczęła ją msza polowa, której przewodniczył ks. Janusz Kurasz, proboszcz bieckiej fary. Podczas krótkiego kazania nawiązał do kuźni.
- Pamiętajmy, że kiedy w wioskach były ważne punkty: świątynia, szkoła, młyn, karczma, kuźnia, do której mieszkańcy przychodzili, by wyrobić jakiś przedmiot. Dobry kowal cieszył się wielkim prestiżem – mówił.
Teraz przyszedł czas na wspomniane muzeum.
- Bo łatwiej opowiedzieć choćby o toczonych bitwach, gdy ma się pod ręką eksponat – tłumaczy z przekonaniem Wiesław Czerwień. - Armata, broń, mundur idealnie się do tego nadają – dodaje.
Plany się pokrzyżowały z korzyścią dla pomysłu
Wedle pierwszych planów muzeum miało powstać na bazie stodoły. Zaczął już nawet pierwsze ku temu przygotowania. Wszystko się jednak zmieniło po pewnej wizycie.
- Odwiedziła mnie dyrektorka bieckiego muzeum, obejrzała zbiory – opowiada Czerwień. - Była pełna uznania, ale stwierdziła też, że całość kolekcji powinna być zgromadzona w jednym miejscu – wspomina dalej.
Trochę go to zbiło z tropu, ale ostatecznie przyznał kustoszce rację: przecież nie można przeganiać ludzi z miejsca na miejsce. Najlepiej się ogląda, jak wszystko jest w zasięgu wzroku. Tak właściwie zaczęły się starania o to, by powyżej kuźni postawić budynek, w który wyeksponuje wszystkie swoje zbiory, między innymi wóz taborowy, kuchnię polową, taką samą kuźnię, taczankę, działo bofos z przodkiem kawaleryjskim, mundury, odtworzoną broń.
- Prace już się zaczęły – opowiada.
Zrzutka wsparciem
Muzealne przedsięwzięcie postępuje powoli, bo opiera się na metodach gospodarczych i chałupniczych. Konstrukcja już stoi, nie pomogła w tym żadna maszyna – wszystko to praca rąk Wiesława i jego przyjaciół, którzy zaangażowali się w roboty. Wykorzystuję wszystko, co tylko można.
- Drewniane elementy z rozbiórki starych domów, takie same drzwi, okna – wylicza. - Będzie to miało swój dodatkowy atut, nazwijmy go, dekoratorski. Ta ten przykład takie stare drzwi, które tak naprawdę wystarczy wyczyścić i lekko przemalować, by dawały ciekawy efekt. No i będą historyczne, jak zawartość – dodaje.
Nic się nie zmarnuje
Myszkuje więc po składowiskach, uważnie rozgląda się, czy gdzieś w okolicy ktoś nie rozbiera starego domu, stodoły.
- Tak upolowałem przeszklone drzwi balkonowe i ręczne żarna – wylicza.
Do finału, droga jeszcze daleka. Przyjaciele założyli zrzutkę. Zgromadzona kwota ma wesprzeć dzieło.
- Chciałbym, żeby na maj 2021 wszystko było gotowe – snuje plany.
- Gorlice. Wielkie otwarcie kolejnego Pepco w mieście [ZDJĘCIA]
- Gorlice. Otwarcie Aldi. Pierwsi spragnieni zakupów klienci przyszli przed godz. 6
- Dominik Święs, nastolatek z pasją do bombek. Niektóre mają prawie siedemdziesiąt lat!
- Gorlice na pierniczkach od Najmniejszej Cukierni Świata. Zajrzyjcie koniecznie!
- Sękowa. Św. Mikołaj przed Gminnym Ośrodkiem Kultury rozdawał pakowane pierniczki
Pobierz
Jak korzystać z aplikacji, by otrzymywać informacje z miasta i powiatu? To proste!
Po wejściu w aplikację w prawym górnym rogu w menu wybierz swoje miasto.
Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?