Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gorlice: nie zmienią nazw ulic i rond?

Halina Gajda
Nowe nazwy powinny zostać wprowadzone jednogłośnie, w przeciwnym razie - nie mają sensu
Nowe nazwy powinny zostać wprowadzone jednogłośnie, w przeciwnym razie - nie mają sensu Halina Gajda
Nie cichną dyskusje wokół pomysłu zmiany nazwy ul. Bieckiej i nadania imion obydwu gorlickim rondom. Po pełnej emocji reakcji mieszkańców głos zajęli radni. W oświadczeniu Bogdana Musiała, przewodniczącego Rady Miasta, odcięli się od autorstwa koncepcji tłumacząc, że o pomyśle dowiedzieli się z mediów.

Do sprawy podchodzą z dystansem. W większości mówią: - Zaczekajmy, aż emocje opadną.

- Nie wyobrażam sobie, że- by taka decyzja nie została podjęta jednogłośnie. Dyskusja byłaby po prostu nie na miejscu. Poczekajmy. Jeśli teraz zmienimy nazwę ul. Bieckiej na Ojca Świętego Jana Pawła II, to w niedługim czasie konieczna będzie jeszcze jedna zmiana, coraz głośniej mówi się o tym, że Papież Polak zostanie ogłoszony błogosławionym - apeluje Zbigniew Grygowicz.

Mimo że koncepcja zmian jest jeszcze ciepła, już została zmodyfikowana. W pierwotnym zamyśle rondo koło drukarni miałoby nosić im. Lecha Kaczyńskiego.
- Zaproponowałem burmistrzowi, by to uogólnić np. na Ofiar Katastrofy Smoleńskiej. W tym wypadku nazwa może być długa, nie będzie miała wpływu na funkcjonalność, przy rondzie nikt nie mieszka - dodaje Grygowicz.

Spokojnie do sprawy podchodzi Augustyn Mróz. Podobnie jak wielu innych radzi poczekać. Jak mówi, zmiana nie musi zostać wprowadzona od razu. - To nie jest tak, że jak nie wprowadzimy zmian, to zabiorą nam jakieś pieniądze. Od kilku dni przysłuchuję się dyskusjom w mediach na ten temat. Wielu znawców tematu twierdzi, że takie inicjatywy są przedwczesne. Niech mieszkańcy mają szansę się wypowiedzieć - argumentuje.

Przy Bieckiej, na odcinku między rondami, mieszka ponad 300 osób, swoje siedziby mają też firmy. Dla nich wszystkich zmiana wiązałby się z wymianą dokumentów - dowodów osobistych, praw jazdy, dowodów rejestracyjnych, pasz- portów. Trzeba byłoby również wprowadzać aneksy do umów choćby z telekomunikacją. Firmy zaś musiałyby aktualizować m.in. wpisy w KRS. Stanisław Wyporski, prezes Forestu, nie chce komentować ani oceniać pomysłu. Zapowiada jednak, że jeśli radni podejmą decyzje o zmianie, dostosuje się.

- Jedną zmianę, jeszcze w latach siedemdziesiątych, przeżyliśmy. Wówczas Biecka nazywała się Waryńskiego. Jeśli będzie kolejna - poradzimy sobie - zapewnia.
Orędowniczką zmian jest Maria Czeszyk. Twierdzi, że już dano powinno się uczcić ofiary Katynia, podobnie postać Jana Pawła II. Przyznaje również rację, że drugie z rond powinno nazwać się imieniem Ofiar Katastrofy Smoleńskiej, bo wśród tych, którzy zginęli jest wielu ludzi, o których nie powinno się zapomnieć.

- Jeśli chodzi o dwie pierwsze zmiany, to powinny zostać już 10-15 lat temu. Decyzja co do ostatniej zmiany powinna zapaść jak najszybciej. Ci, którzy twierdzą, że lepiej poczekać sami nie wiedzą czego chcą, a na oznaki patriotyzmu w naszym mieście trzeba długo czekać - podkreśla z mocą.

Burmistrz Kazimierz Sterkowicz podczas rozmowy z nami zasugerował, że jeśli uda się przejść przez procedury administracyjne, nowe nazwy mogłyby zostać wprowadzone po zakończeniu remontu ulicy Bieckiej.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto