Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Biecz kusi młodych atrakcyjnymi działkami. Do wyboru areały w Strzeszynie i na terenie dawnych sadów. Ceny też są atutem

Halina Gajda
Halina Gajda
Gmina Biecz sprzedaje działki budowlane w Strzeszynie oraz Bieczu z przeznaczeniem pod zabudowę mieszkaniową, jednorodzinną. Do wyboru są różne powierzchnie. Najmniejsza z nieruchomości liczy 12, a największa ponad 20 arów. Ceny też są zróżnicowane.

To kolejna pula działek, którą wystawia na sprzedaż gmina Biecz. Tym razem nieruchomości znajdują się w Strzeszynie, ale też w Bieczu, na terenie dawnych sadów. Najmniejszy z proponowanych areałów liczy nieco ponad 12 arów, największy zaś ma ich około dwudziestu czterech. Strzeszyńskie, podobnie zresztą, jak bieckie przeznaczone są głównie pod budownictwo mieszkaniowe, jednorodzinne. Ceny zaczynają się od 38 tysięcy złotych.

Dostęp do mediów na wyciągnięcie ręki

Przeznaczone do sprzedaży działki w Strzeszynie położone są około siedmiuset metrów od drogi powiatowej Strzeszyn-Bugaj.

- To taki teren, który cały czas mocno się rozbudowuje właśnie pod kątem mieszkaniowym – mówi Mirosław Wędrychowicz, burmistrz Biecza.

Decyzja o sprzedaży wynika z prostego rachunku – nie ma sensu trzymać w zasobach gminnych czegoś, z czego się nie korzysta, a zagospodarować mogą to inni. Działki w Strzeszynie mają dostęp do drogi gminnej oraz sieci elektrycznej. Sieć gazowa jest natomiast po drugiej stronie drogi. Dodatkowym walorem może być lokalizacja na wzniesieniu, a trzysta metrów dalej jest las. Samorząd liczy, że wszystkie te argumenty będą korzystnie wpływać na decyzję o kupnie.
- Budowa domów, osiedlanie się nowych mieszkańców, to zawsze rozwój dla gminy – podkreśla.
Jeśli chodzi o sam Mały Kraków, to potencjalni chętni mają do dyspozycji działki położone w północno-wschodniej części miasta, około 700 metrów (w linii prostej) od centrum. Teren przeznaczony do sprzedaży to dawne sady. Są droższe, bo w przetargu cena 14-arowej działki została oszacowana na około 70 tysięcy netto.

Praca w Tarnowie, mieszkanie w Bieczu?

Biecz nie od dzisiaj ma aspiracje, by być sypialnią na przykład dla Tarnowa. Biecz ma aspiracje bycia sypialnią, na przykład dla Tarnowa, zwłaszcza że dzisiaj, dojazd do pracy kilkadziesiąt kilometrów, jest czymś naturalnym.

- Od Tarnowa dzieli nas zaledwie około 40 kilometrów, od Jasła około 20 – wyliczał nam Grzegorz Nosal, mieszkaniec Biecza, przewodniczący tamtejszej Rady Miejskiej.

Ceny wystawione przez gminę są atrakcyjne, gdy porównać je choćby z tym co oferuje rynek. Oczywiście trzeba brać poprawkę na lokalizację. Na przykład działka budowlana o powierzchni 17 arów położona w Łużnej została wyceniona na prawie 150 tysięcy złotych. Nieco mniejsza, bo 14-arowa nieruchomość w Krygu to wydatek 55 tysięcy.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto