FLESZ - Nauczyciele nie boją się zarazy
Sama adaptacja poddasza budynku OKiB na potrzeby Centrum kosztowała blisko pół miliona złotych. Teraz jest to w pełni dostosowane do potrzeb szkoleniowych miejsce, z którego bez przeszkód będą mogły korzystać osoby niepełnosprawne, gdyż lokal wyposażono w windę.
- Gdy zaczynaliśmy prace na poddaszu, to pewnie nikt nie przypuszczał, że pamiętające jeszcze czasy monarchii austro-węgierskiej pomieszczenia będą tak nowoczesne – mówi Jerzy Wałęga, wójt gminy Moszczenica. Na starcie to było puste poddasze bez jakiejkolwiek pożytecznej funkcji, teraz to zarówno świetne zaplecze szkoleniowo-konferencyjne, pomieszczenia biurowe, socjalne węzły sanitarne. Łącznie jednorazowo wykorzystywać je można na zajęcia grupy ok. 50 osób. Oczywiście nie teraz w czasie pandemii, ale w przyszłości – podkreśla.
Już w momencie, gdy powstawał wniosek, wiadomo było, że jego realizacją zajmie się Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej, kierowany przez Joannę Kleszyk.
Działania ruszyły jeszcze w tamtym roku, a od lutego, po uzyskaniu pozwoleń na użytkowanie praca z beneficjentami odbywa się już w nowych pomieszczeniach.
- Projekt realizowany jest w trzech edycjach, do końca maja 2023 roku – informuje Joanna Kleszyk. - Wsparciem zgodnie z jego założeniami objąć chcemy około 45 rodzin. To oczywiście nie oznacza, że odmówimy pomocy osobom, czy też całym rodzinom, które w trakcie programu się do nas zgłoszą, choć wcześniej nie zadeklarują chęci uczestnictwa w nim – dodaje.
O projekcie centrum można ogólnie powiedzieć, że jego nadrzędnym celem jest umożliwienie dostępu do usług wsparcia rodzin, głównie z terenu gminy Moszczenica.
- Wsparcie dla rodzin, z którymi pracujemy w centrum, jest szerokie – relacjonuje kierownik GOPS. - Można skorzystać z pomocy psychologa, pedagoga, prawnika i innych specjalistów, choćby logopedy, rehabilitanta, dietetyka. Prowadzimy tak zwany coaching rodzicielski, warsztaty twórczego spędzania czasu z dzieckiem i przymierzamy się, na ile pozwoli sytuacja epidemiologiczna do zajęć grupowych, środowiskowych w tym wyjazdów - dodaje.
Dorośli na zajęcia mogą bez najmniejszych problemów przyjść z dziećmi. W czasie gdy rodzice będą korzystać z porad, ich pociechami zajmą się opiekunowie.
- Oferta centrum jest naprawdę bardzo szeroka – podkreśla Joanna Kleszyk. - Jestem przekonana, że każda osoba z terenu gminy, która w tej chwili potrzebowałaby wsparcia, specjalistycznej pomocy - znajdzie ją u nas. Po cichu liczymy też, że nasza praca nie zakończy się z chwilą zakończenia projektu, ale po wypracowaniu dobrych praktyk będziemy podążać w tym kierunku w latach następnych – dodaje.
Zarówno szefowa GOPS jak i wójt zachęcają przy okazji mieszkańców gminy, by zgłaszać do GOPS swoje potrzeby.
- Dzięki takim sygnałom będziemy mogli w przyszłości tak zorganizować pracę centrum, by służyła mieszkańcom, wzbudzała poczucie ich bezpieczeństwa i zadowolenia – kończy Joanna Kleszyk.
- Gorlice. Prezes spółki pracował nielegalnie
- Małastów. Magura Ski Park zaprasza
- Klimkówka. Zobaczcie zalew w zimowej odsłonie
- Wypadek w Moszczenicy na ulicy Gorlickiej. Cztery osoby są poszkodowane
- Gorlice. Morsowanie na Sękówce trwa w najlepsze
- Łużna. Utrudnienia w ruchu po kolizji na drodze wojewódzkiej
Pobierz
Jak korzystać z aplikacji, by otrzymywać informacje z miasta i powiatu? To proste!
Po wejściu w aplikację w prawym górnym rogu w menu wybierz swoje miasto.
Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?