Zobacz także: Wybory 2011 Gorlice: do urn najszybciej poszło starsze pokolenie
Pozostali kandydaci, w zdecydowanej większości nie przekroczyli progu tysiąca głosów. Jeśli chodzi o frekwencję, to tradycyjnie już na pierwszym miejscu była gmina Ropa, gdzie do urn poszła niemal połowa uprawnionych, na ostatnim zaś Moszczenica z nieco ponadtrzydziestodziewięcioprocentowym wynikiem.
Kolejny raz mamy dowód na to, że zbytnie rozdrobnienie, czyli duża liczba kandydatów, nie sprzyja walce o mandaty. Wydaje się, że niektórzy z uporem sympatycznego czworonoga są na listach do foteli radnych, a to miejskich, powiatowych czy gminnych, poza tym stanowisk wójtów, burmistrzów.
Gorliczanie żartują już, że mamy etatowych kandydatów. Pora zweryfikować rzeczywistość, przyjrzeć się wynikom, a w przyszłości zastanowić się, czy sięganie po kilkaset głosów ta sens. Chyba tylko ambicjonalny.
Zobacz także: PKW: wyniki wyborów 2011. Mularczyk zgarnia największą pulę głosów
W Gorlicach do urn poszło nieco ponad 48 procent uprawnionych. Tradycyjnie największa frekwencja odnotowana została w Ropie. Tam w głosowaniu wzięła udział niemal połowa uprawnionych.
Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Nowego Sącza. Zapisz się do newslettera!
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
