Każdy, kto choć raz był nad kobylańskimi stawami ten wie, że miejsce jest wręcz idealne na niedzielny relaks. Zwłaszcza gdy połączy się go z wyczekiwaniem, aż spławik drgnie, a rybka się złapie. Na rozpoczęcie sezonu letniego koło PZW Miasto Gorlice organizuje zawody wędkarskie dla najmłodszych wędkarzy. Tego, co się wtedy dzieje na brzegach, nie sposób opisać. To po prostu trzeba zobaczyć – te dzieciaki, które niemal bez ruchu wpatrują się w wędki, radość, gdy w końcu coś złapie się na haczyk. Nawet jeśli jest to rybka, która liczy dwa-trzy centymetry, a jej waga nie przekracza kilku gramów.
W tym roku prace polegają na zabezpieczeniu brzegów nie tyle przed osuwaniem się do wody, ile podmywaniem – wyjaśnia Łukasz Kosiba, prezes koła PZW Miasto Gorlice. - Podmyty brzeg jest niebezpieczny, grozi zapadnięciem pod stojącą na nim osobą – wyjaśnia.
W ramach prac zabezpieczających najbardziej newralgiczne miejsca zostały zabezpieczone wspomnianymi drewnianymi palikami, założona została specjalna włóknina, a wszystko uzupełnione gruzem i ziemią.
- Poza tym, przygotowanych zostało kilka stanowisk wędkarskich, takich, by można z nich jak najbardziej komfortowo i bezpiecznie łowić – dodaje Kosiba.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?