Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trwają prace nad zabezpieczeniem brzegów stawów w Kobylance. Żeby rybkom było miło i wygodnie, a wędkarzom przyjemnie

Halina Gajda
Halina Gajda
Łukasz Kosiba: miejmy nadzieję, że inni docenią ile czasu i ile pracy wkłada się w to, aby łowisko było bezpieczne i wygodne do łowienia, oraz aby w nim pływały ryby
Łukasz Kosiba: miejmy nadzieję, że inni docenią ile czasu i ile pracy wkłada się w to, aby łowisko było bezpieczne i wygodne do łowienia, oraz aby w nim pływały ryby PZW Miasto Gorlice
Od co najmniej dwóch tygodni z brzegów stawów w Kobylance dochodzą postukiwania i odgłosy pracy ciężkich maszyn. Nic dziwnego – pełną parą działa tam koparka, a kilka osób po pas w wodzie, wbija grube drewniane pale w brzegi. Inni wykładają wielkie płachty ciemniej włókniny, a kolejna ekipa pracowicie je zasypuje. Wszystko to z myślą o bezpieczeństwie nie tylko o zaprawionych w wędkarskich bojach, ale też o najmłodszych, którzy towarzyszą im w oczekiwaniu, aż „weźmie” rybka.

Każdy, kto choć raz był nad kobylańskimi stawami ten wie, że miejsce jest wręcz idealne na niedzielny relaks. Zwłaszcza gdy połączy się go z wyczekiwaniem, aż spławik drgnie, a rybka się złapie. Na rozpoczęcie sezonu letniego koło PZW Miasto Gorlice organizuje zawody wędkarskie dla najmłodszych wędkarzy. Tego, co się wtedy dzieje na brzegach, nie sposób opisać. To po prostu trzeba zobaczyć – te dzieciaki, które niemal bez ruchu wpatrują się w wędki, radość, gdy w końcu coś złapie się na haczyk. Nawet jeśli jest to rybka, która liczy dwa-trzy centymetry, a jej waga nie przekracza kilku gramów.

Dzisiaj (4 czerwca) na stawach w Kobylance koło PZW Miasto Gorlice zorganizowało zwody z okazji Dnia Dziecka

Rodzinne łowienie na stawach w Kobylance. Dzieciaki na kilka...

W tym roku prace polegają na zabezpieczeniu brzegów nie tyle przed osuwaniem się do wody, ile podmywaniem – wyjaśnia Łukasz Kosiba, prezes koła PZW Miasto Gorlice. - Podmyty brzeg jest niebezpieczny, grozi zapadnięciem pod stojącą na nim osobą – wyjaśnia.

W ramach prac zabezpieczających najbardziej newralgiczne miejsca zostały zabezpieczone wspomnianymi drewnianymi palikami, założona została specjalna włóknina, a wszystko uzupełnione gruzem i ziemią.
- Poza tym, przygotowanych zostało kilka stanowisk wędkarskich, takich, by można z nich jak najbardziej komfortowo i bezpiecznie łowić – dodaje Kosiba.

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto