MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Podczas rutynowego patrolu Moszczanki, znaleźli pocisk artyleryjski. Zawiadomili policję, a ta saperów z Rzeszowa [ZDJĘCIA]

Halina Gajda
Halina Gajda
fot. archiwum prywatne
Członkowie Społecznej Straży Rybackiej podczas rutynowego patrolu Moszczanki natknęli się na niebezpieczną, powojenną pozostałość. W Zagórzanach, na wysokości przysiółka Stawiska w korycie rzeki znaleźli pocisk artyleryjski.

FLESZ - Mamy coraz gorszą glebę

To miała być rutynowa kontrola, jakich wiele, które przeprowadzają społeczni strażnicy, czuli na punkcie czystości wód i dobrostanu ryb. Uwagę zwrócił kształt i miejsce, gdzie ów leżał, a mianowicie kamienny próg rzeczny.
- Miał około 30 centymetrów długości i charakterystyczny kształt - relacjinuje Mirosław Nabożny, społeczny strażnik rybackiej. - Natychmiast zawiadomiliśmy policję, a ta saperów z Rzeszowa - dodaje.
Zanim ekipa z Rzeszowa przyjechała na miejsce interwencji, niebezpiecznego znaleziska polnowali policjanci. Skąd się wzięło? Najpewniej wypłukała je woda.

Gorlice. By uratować zabytek potrzeba sporo pieniędzy

W Zagórzanach i okolicach to nie pierwsze takie znalezisko. W 2014 roku podczas pracy przy budowie gazociagu, z ziemi wydobyte zostało blisko dwieście sztuk granatów dymnych. Wcześniej, w 2009 roku z lasu obom parku wyciągnięte zostało kilkaset sztuk różnego rodzaju amunicji.

– Kiedy front stał na Wisłoce, Niemcy właśnie w Zagórzanach mieli skład amunicji. Stąd dowożona była na pole walki. Pośpiech sprawił, że niemieckie wojska nie zdążyły ani wywieźć wszystkiego, ani zneutralizować – opisywał Andrzej Ćmiech, lokalny historyk.

O tym, jak duże musiały to być składy, świadczą opowieści ludzi, którzy pamiętają tamte czasy.
- Ponoć, gdy partyzanci wysadzili jeden z tysięcy przyjeżdżających transportów dowożących amunicję, ze wszystkich okien w okolicy wyleciały szyby - przywoływał.

Fascynująca historia pałacu w Zagórzanach

Najstarsi mieszkańcy po wielokroć wspominali, że po wojnie ludzie szukali łusek i innych części właśnie z amunicji. Panowało przekonanie, że lepszego metalu nie ma. Niejeden przy tych poszukiwaniach zginął tragicznie.

Pamiętajmy! Każdy niewypał czy niewybuch jest bardzo niebezpieczny! Takich nie wolno poruszać, podnosić, przenosić w inne miejsce, manipulować przy nich, próbować rozmontowywać, wrzucać do ogniska ani do miejsc takich jak stawy czy głębokie doły.

Pobierz

Jak korzystać z aplikacji, by otrzymywać informacje z miasta i powiatu? To proste!
Po wejściu w aplikację w prawym górnym rogu w menu wybierz swoje miasto.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto