Na noworocznym luzie, bez pośpiechu ekipa Morsów Ziemi Gorlickiej zaznaczyła datę 1 stycznia 2023. Śniegu wprawdzie nie było, temperatura też sporo powyżej zera, ale woda jak trzeba - zimna. Co więcej, rwąca. Siłę nurtu dało się odczuć już po pierwszych krokach w wodzie. Morsy się jednak nie zraziły, komentowały nawet głośno, że nieźle "opala", podtrzymywały się wzajemnie i oczywiście "grzały" wodę dla kolejnych chętnych na styczniową kapiel.
Wideo
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!