Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Moszczenica. Doświadczenie i wiedza to atuty które sprawiają, że nie boi wyzwań jakie stoją przed samorządem

Lech Klimek
Lech Klimek
Bo może być jego ostatnia kadencja w gabinecie wójta
Bo może być jego ostatnia kadencja w gabinecie wójta archiwum prywatne kandydata
W przypadku tego kandydata na wójta gminy Moszczenica trudno powiedzieć o skoku do nieznanej wody samorządu lokalnego. Ma on za sobą 30 lat samorządowej pracy. Początkowo jako radny a od momentu gdy najpierw radni, a potem mieszkańcy gminy w wyborach bezpośrednich obdarzyli go zaufaniem jako wójt. Teraz kolejny raz chce poddać się pod osąd mieszkańców i liczy na ich zaufanie. Jeśli wygra, to będzie, o ile nie zmienią się reguły gry, jego ostatnia kadencja w gabinecie wójta Moszczenicy.

Jerzy Wałęga, bo o nim mowa, zanim został wójtem, był nauczycielem, pracował w dwóch szkołach podstawowych, w Moszczenicy, Staszkówce.

Zawsze dla małej ojczyzny

- Zawsze byłem i jestem z tej małej ojczyzny i jej służę - mówi o sobie. - Doświadczenie, ciągle uzupełniana wiedza, znajomość terenu, finansów publicznych i prawa samorządowego, bezpośredni i częsty kontakt z mieszkańcami, to atuty samorządowca w małych, lokalnych zbiorowościach. Takim byłem, jestem i nie planuję tego zmieniać - podkreśla.

Jego byli uczniowie, z uśmiechem wspominają, że wykłady, które prowadził w ich klasach, to niejednokrotność były świetne, zapadające w pamięć opowieści o historii, o tym jak wpływa ona na naszą współczesność.

Dla nikogo, a zwłaszcza dla mieszkańców gminy, nie ulega wątpliwości fakt, że ostatnie lata to dla gminy czas naprawdę wielkiego cywilizacyjnego skoku.

Nadrabianie zaległości

Ten skok to choćby wprowadzenie na całym terenie gminy oznaczeń ulic z ich nazwami. Ten zabieg sprawił, że nagle gmina stała się otwarta. Wystarczy wpisać choćby w nawigację samochodową poszukiwany adres, by jak po sznurku trafić w docelowe miejsce. A jest tego znacznie więcej.

- Za ogromną pracą poprzednich 20 lat idą dopiero sukcesy - mówi Jerzy Wałęga. - To ekspresowe wprowadzenie naszej gminy w XXI wiek, jest naszą wspólną zasługą. Informatyzacja, przeciwdziałanie wykluczeniu cyfrowemu, nowoczesne technologie, także w zakresie odnawialnych źródeł energii, twarda infrastruktura, jak drogi, rondo, chodniki, kanalizacja, najnowsze wodociągi, termomodernizacje i obiekty kubaturowe, jak sala w Staszkówce, gimnazjum w Moszczenicy takich nigdy nie było w Moszczenicy i Staszkówce - podkreśla.

Do niedzielnych wyborów idzie on z własnym komitetem wyborczym, który, jak podkreśla, jako jedyny zarejestrował kandydatów we wszystkich 15 okręgach wyborczych całej gminy.

Spojrzenie w przyszłość

- Największym wyzwaniem na kolejną kadencję samorządu jest utrzymanie takiego tempa rozwoju - stwierdza. - Do tego nasza gmina potrzebuje kompetentnych, doświadczonych ludzi, którzy będą nadal budować wspólnotę, wykazywać się empatią wobec wszystkich grup społecznych - dopowiada.

Nowe silniki napędowe dla gminy należy według niego tworzyć wokół turystyki i przedsiębiorczości. Poszukiwać terenów na działalność gospodarczą, szczególnie w zakresie usług, rolnictwa, turystyki, handlu. To może być zadanie dla nowej rady, która ma kompetencje w zakresie Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego i może go aktualizować, wychodząc naprzeciw potrzebom inwestorów dających nowe miejsca pracy i co równie ważne wzbogacających gminną kasę podatkami.

- Już dzisiaj widzimy, że bez tego planu nie byłoby, chociażby całego kompleksu wokół stacji benzynowej przy ulicy Gorlickiej, nowych obiektów handlowych, czy warsztatów samochodowych - podkreśla. - Brakuje jeszcze rozwoju prywatnej przedsiębiorczości wokół najnowszej atrakcji turystycznej, czyli wieży widokowej Wiatrówki. Widzę tu wielką rolę władz gminy w tym, by sprzyjać budowie i rozwojowi bazy noclegowej, agroturystycznej, handlowej, żywieniowej - zaznacza.

Planów na kolejne 5 lat jest w jego przypadku sporo i w zasadzie w każdym aspekcie będzie to kontynuowanie tego co już zostało zrobione, niezależnie od tego czy będziemy mówić o bezpieczeństwie, infrastrukturze, polityce społecznej czy nowych technologiach. W strategie rozwojowe oparte o możliwości turystyczne idealnie wpisują się choćby ścieżki piesze, rowerowe, obiekty rekreacji, punkty widokowe, amfiteatr, strefa relaksu.

- Pomysł ścieżki spacerowej z centrum Moszczenicy na Wiatrówki komponuje się w ten plan - mówi. - Można także podjąć starania o sprawdzenie na naszym obszarze wód termalnych i leczniczych. To byłyby ciekawe nuty przyszłości gminy - podkreśla.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto