Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Klub samopomocy Dialog

Barbara Ćmiech
Panie z takim zacięciem szalały z ozdabianiem butelek i słoików metodą decoupage, że niektórzy zaczęli się obawiać, że ściany zaczną decoupagować
Panie z takim zacięciem szalały z ozdabianiem butelek i słoików metodą decoupage, że niektórzy zaczęli się obawiać, że ściany zaczną decoupagować
Seniorzy i młodzież spędzają wspólnie czas by razem uczyć się i wymieniać doświadczeniami. Klub samopomocy działa już w czterech miejscowościach gminy Biecz.

Klub Samopomocy Dialog poszerza swoją działalność i rozpoczyna zajęcia w dwóch kolejnych miejscowościach gminy Biecz. Do tej pory odbywały się one właśnie w Bieczu i w Libuszy teraz młodzież i najstarsi mieszkańcy gminy będą mogli wymieniać się wiedzą i doświadczeniami również w Sitnicy i Strzeszynie.
- Filcujemy, haftujemy matematycznie, szydełkujemy, malujemy na jedwabiu i poznajemy komputer - mówi Agnieszka Stój, która prowadzi zajęcia. A druga z pań - Joanna Majorek - dopowiada: chodzimy z kijami, gotujemy, robimy biżuterię, malujemy bawełniane koszulki... I robimy wiele innych bardzo ciekawych rzeczy.
Zajęcia odbywają przez cały tydzień. We wszystkich ośrodkach jest gwarno, a dobry humor bezustannie dopisuje uczestnikom.
Ostatnio w Strzeszynie panie wiły wianki z ziół i kwiatów, inne zajmowały się decoupagem. Dziewczyny natomiast plotkowały i piekły pizze. W czasie zajęć ktoś zaczął śpiewać. Panie sprowokowały dziewczyny i zaczęła się zabawa...
- I tak to u nas wygląda. Kiedy otwieraliśmy zajęcia w ramach klubu samopomocy mieliśmy dość duży problem z frekwencją. Teraz bardzo często zdarza się, że mamy aż za dużo uczestników. Miejsca są już co prawda wszystkie zajęte, ale zawsze można się do nas dołączyć jako gość - mówi Jadwiga Białoń, kierownik ośrodka wsparcia i klubu samopomocy Dialog.
W zajęciach bierze udział 80 uczestników, bo na tyle Stowarzyszenie Nadzieja, które nadzoruje projekt, dostało pieniędzy z województwa i gminy.
- Wygląda to tak, że w każdej miejscowości utworzyliśmy 20-osobe grupy, w których połowę stanowią seniorzy, a drugą połowę młodzież - wyjaśnia Jadwiga Białoń.
Uczestnicy mają okazję nie tylko wymieniać się doświadczeniami, ale i wspólnie uczyć się całkiem nowych rzeczy.
- W planach mamy na przykład trening kreatywnego myślenia czy warsztaty teatralne, które poprowadzą profesjonaliści. Najfajniejsze jest to, że nasi podopieczni odkrywają w sobie zupełnie nowe talenty. Tak jak jedna z uczestniczek warsztatów w Sitnicy, która podczas zajęć odkryła, że potrafi fenomenalnie malować - mówi Jadwiga Białoń.
Niektórzy wróżyli niepowodzenie tej inicjatywie już na samym początku. Okazało się jednak, że międzypokoleniowy dialog zdaje egzamin i zyskuje coraz większe zainteresowanie zarówno seniorów jak i młodzieży.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto