Nasza Loteria

Gorliczanie pamiętają 1 września 1939 roku. Hołd dla obrońców Ojczyzny przed pomnikiem Pomnikiem Bohaterów Ziemi Gorlickiej

Halina Gajda
Halina Gajda
W 84. rocznicę wybuchu II wojny światowej, pod Pomnikiem Bohaterów Ziemi Gorlickiej zebrali się kombatanci, samorządowcy, włodarze miasta i powiatu, przedstawiciele służb mundurowych, harcerze, reprezentanci Związku Sybiraków, Bractwa Kurkowego, Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Gorlickiej, Cechu Rzemiosł i Przedsiębiorczości, Dziennego Domu Seniora,

W krótkim przemówieniu, u stóp pomnika Rafał Kukla, burmistrz miasta przypomniał.
- Dziś wojna jest najbliżej naszych granic od przeszło 80 lat. Widząc to, co dzieje za naszą wschodnią granicą, przypominamy sobie czym jest wojna – bezmiarem cierpienia, krzywdy, złem i okrucieństwem – mówił.

Zaapelował również do młodzieży:
Dramat II wojny światowej nie jest tylko doświadczeniem, podręcznikową przeszłością, ale i przestrogą dla przyszłych pokoleń. Nasi uczniowie rozpoczynają nowy rok szkolny. Droga młodzieży, nie zapominajcie o swojej historii. Szanujcie i pamiętajcie o tych, którzy walczyli za Polskę i którzy oddali życie za nasz kraj – podkreślil.

Lokalna historia przepełniona strachem o siebie i Ojczyznę

O tym co działo się w Gorlicach tuż przed wybuchem II wojny światowej, pisał na łamach „Gazety Gorlickiej”, śp. Andrzej Ćmiech, miłośnik lokalnej historii.

- Przyłączenie Austrii do Niemiec 12 marca 1938 r. unaoczniło Polsce zagrożenie Niemiec dla pokoju światowego. Z niepokojem tę wiadomość przyjęło społeczeństwo Gorlic. W myśl starorzymskiej maksymy Si vis pacem, para bellum - chcesz pokoju, szykuj się do wojny, skupiło się wokół wojska, widząc w nim gwarancję pokoju i niepodległości. Był to odruch naturalny i niewymuszony, czego najlepszym dowodem była inicjatywa mieszkańców miasta powołująca Powiatową Federację Związków Obrońców Ojczyzny w Gorlicach i Obywatelski Powiatowy Komitet Funduszu Obrony Narodowej – przywoływał w materiale pt. „1939 rok - gorlickie przygotowania do trudnej obrony ojczyzny”

Dalej przypomina:
5 maja 1939 r. w przemówieniu sejmowym minister spraw zagranicznych Józef Beck odrzucił stanowczo żądania niemieckie i poinformował społeczeństwo o udzieleniu Polsce gwarancji przez rząd brytyjski. Od tego czasu w Gorlicach podobnie jak w innych miastach Polski rozpoczęły się gorączkowe przygotowania obronne. Zarządzono cichą mobilizację niektórych jednostek wojskowych i tworzono nowe oraz przyspieszono budowę umocnień granicznych. Zgodnie z opracowanym w marcu 1939 r. przez Naczelne Dowództwo Wojska Polskiego wytycznych ogólnego podziału sił zbrojnych i ich zadań na wypadek wojny w Gorlicach jako mieście przygranicznym podjęto wysiłki do zorganizowania Batalionu Obrony Narodowej "Gorlice" składającego się z 3 kompanii piechoty, plutonu łączności i plutonu zaopatrzenia.

- Na mocy rozkazu władz wojskowych z 11 lipca 1939 r. BON "Gorlice" wszedł organizacyjnie w skład 2. Brygady Górskiej armii "Karpaty" i z dniem 2 sierpnia 1939 r. został rozmieszczony wzdłuż granicy słowackiej. Pierwsza kompania rozlokowana była w Małastowie, gdzie znajdowało się też dowództwo batalionu, druga w Gładyszowie, a trzecia kompania "biecka" rozlokowana została w Uściu Ruskim. Miejsca postoju kompanii były przewidywanymi na wypadek wojny kierunkami natarcia nieprzyjaciela - czytamy we wspomnianym materiale.

Pożegnanie bohaterów

Do zadań Batalionu Obrony Narodowej "Gorlice" należały: obserwacja i rozpoznanie sił zbrojnych przeciwnika, dozorowanie kierunków wyjścia ze Słowacji grup rozpoznawczo-dywersyjnych, zamknięcie przejść ludności przez "Karpaty", współdziałanie w ochronie granicy "karpackiej" z placówkami granicznymi 1. Pułku Korpusu Ochrony Pogranicza oraz przeciwstawienie się w wypadkach koniecznych walką zbrojną wojskom nieprzyjaciela.

- Wymarsz batalionu z Gorlic poprzedzony został uroczystym pożegnaniem na rynku gorlickim, gdzie odbyła się msza polowa, a po niej patriotyczne przemówienie wygłosił burmistrz Gorlic Andrzej Kwaskowski. Nawiązał w nim do wydarzeń sprzed 25 lat, kiedy to w bój wyruszała Pierwsza Kompania Kadrowa Józefa Piłsudskiego, nazywając żołnierzy Batalionu Obrony Narodowej "Gorlice" godnymi spadkobiercami tamtych tradycji - przytaczał Andrzej Ćmiech.

od 16 lat
Wideo

W jakim kierunku powinna się zmieniać UE?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto