Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gorlickie. Kilkanaście dróg do odbudowy po powodziach i ulewach

Halina Gajda
fot. archiwum
Prawie siedem milionów złotych trafiło w Gorlickie w ramach programu na odbudowy infrastruktury komunalnej i stabilizacji osuwisk. Najwięcej zgarnął oczywiście powiat, ale trzy gminy - Łużna. Bobowa i Uście Gorlickie - mają średnio o pół miliona więcej na remonty dróg, które wszędzie są głównym tematem wszelkich wniosków, interpelacji, zapytań. O dziurach, zapadliskach grzmią na spotkaniach wiejskich sołtysi, swoje narzekania dokładają mieszkańcy. I mają rację. Promesy wręczali samorządowcom wicepremier Beata Szydło, minister Joachim Brudziński oraz wojewoda małopolski Piotr Ćwik.

Za kilkunastoma zadaniami, na które dostaliśmy pieniądze, stoją setki, jeśli nie tysiące ludzi, którzy wzdłuż nich mieszkają albo korzystają z nich każdego dnia w drodze do pracy, szkoły, rodziny. Będzie im troch łatwiej, wygodniej i bezpieczniej.

Woda zawsze płynie w dół i niestety niszczy po drodze

- W naszym przypadku to kontynuacja remontów dróg uszkodzonych przez powodzie i podtopienia - mówi Wacław Ligęza, burmistrz Bobowej. - Promesa na pięć zadań pomoże w pracach przy prawie dwóch kilometrach dróg - podkreśla.
Jeden odcinek w Brzanie będzie miał około 500 metrów.
- Wie pani, jak to jest z wodą. Ona w górę nie chce płynąć, tylko w dół. A im szybciej płynie, tym większe robi spustoszenie - mówi obrazowo sołtys Brzany Piotr Kloc. - Brzana ma to do siebie, że położona jest na górach, górkach, wzniesieniach, więc żywioł ma się gdzie rozpędzić - dodaje.
Trakt, który ma zostać wyremontowany to jeden z ważniejszych w tej okolicy. Łączy Brzanę z Jankową. Wsie nie takie małe, jak wszędzie ludzie korzystają głównie z samochodów. Gdy do tego wszystkiego dodać, że biegnie w pobliżu Białej Tarnowskiej, to w zasadzie powiedzieć wszystko. Rzeka nie jeden raz pokazała, że to ona ma ostatnie zdanie i jak podoba się jej zalać czy podmyć drogę, zrobi to.

Kogo wsparły promesy?
Bobowa: Remony dróg gminnych Wilczyska-Moroń w Wilczyskach, Brzana-Piekło-Jankowa Góra w Brzanie, Stróżna-Nowa Wieś w Stróżnej. Wyremontowane zostaną także ulice Armii Krajowej i Kręta w Bobowej. W sumie 490 tysięcy zł.
Uście Gorlickie: Remonty dróg Gładyszów-Beniówka w Gładyszowie, Uście Gorlickie-Oderne w Uściu,Brunary-Jaśkowa-Klimkówka w Brunarach, Uście Gorlickie-Osiedle Bielańskie w Uściu, Czarna w kierunku cmentarza w Czarnej. W sumie 550 tysięcy zł.
Łużna: remonty dróg Mszanka-Stróżówka w Mszance oraz Łużna Podlesie-Moszczenica. W sumie 580 tysięcy zł.
Powiat gorlicki: odbudowa mostu Jankowa-Stróżna-Szalowa w Stróżnej, odbudowa drogi Ropica Górna-Bartne w Bodakach, budowa mostu Florynka-Izby w Brunarach, odbudowa drogi na trasie Bielanka-Łosie-Ropa w Bielance i Ropie. W sumie 4 990 000 zł

Grube setki tysięcy na ważny komunikacyjny skrót

[/sc]
W Brunarach do poprawy zaplanowane zostały dwa odcinki. Jeden w kierunku Klimkówki, drugi z budową mostu na przejeździe z Florynki do Izb na potoku Dopływ spod Jaśkowej. - Potok potrafi swoje, oj potrafi. Mamy w pobliżu sieć wodociągową, już rurę raz wypłukało - opowiada z kolei Stanisław Matuła, mieszkaniec wsi. - Na drodze robią się zwężenia, dochodzi do wypadków, a to główna droga, wszędzie dookoła pełno gospodarstw, dojazd do szkoły - wymienia.
Powiat, który ma w swojej pieczy ten odcinek, dostał na niego 720 tysięcy złotych. Sporo, bo prawie o milion więcej trafi na remont odcinka z Bielanki przez Łosie do Ropy.
To ważny komunikacyjny skrót dla tych, którzy wybierają się nie tylko do Zagrody Maziarskiej, ale by zobaczyć choćby Beskidzkie Pieniny. Trasę lubią turyści, bo jest po prostu przyjemna dla oka. Znacznie mniej dla samochodów, które muszą pokonywać dziury. Ponieważ wspomniana trasa biegnie po terenach osuwiskowych, już teraz wiadomo, że nie ma szans, by wyremontować ją całą. Będą wyłączenia, właśnie tam, gdzie ruchy ziemi są najsilniejsze.
Nie potrzeba dużych kwot, by poprawić rzeczywistość
Pieniądze trafiły też do gminy Łużna. W sumie 580 tysięcy złotych na remonty w Mszance i Łużnej. Prawie 60 tysięcy kosztowała będzie dokumentacja projektowo-budowlana na stabilizację osuwiska na drodze pomiędzy Ropą, Wawrzką, a Florynką. Prawie 300 tysięcy pochłonie ujarzmienie osuwiska, które zagraża ośrodkowi szkolno-wychowawczemu w Szymbarku.

ZOBACZ KONIECZNIE

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Gorlickie. Kilkanaście dróg do odbudowy po powodziach i ulewach - Gazeta Krakowska

Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto