Nawet nie przyszło nam do głowy by tam wchodzić, chociaż niektórym najwyraźniej przyszło. Skąd wiemy o tym, że dawna kawiarnia parkowa nadal żyje swoim życiem? Od spacerowiczów, a raczej amatorów biegania, którzy spędzają tam dużo czasu, szczególnie wcześnie rano, albo późno wieczorem podczas treningu. Ich spostrzeżenia potwierdzają zdjęcia. Wystarczyło włożyć rękę z aparatem w małe okienko w przyziemiu, by zrobić zdjęcie drabiny, która pewnie ma ułatwić wchodzenie do budynku.
To już koniec, za jakiś czas pewnie będziemy publikować zdjęcia z rozbiórki budynku dawnej kawiarni parkowa w Parku Miejskim. Zanim jednak do tego dojdzie byliśmy tam z aparatem. Okazuje się, że miejsce ma swoich przynajmniej czasowych "domowników". Przez okna w przyziemiu, na których od dawna nie ma już ani futryn ani kwater ktoś po drabinie wchodzi do środka. Pop co? Można się tylko domyślać.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
