Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

40 wielkich worków śmieci zebrane na zaledwie 400-metrowym odcinku! Społecznicy sprzątali brzegi jeziora

Halina Gajda
Butelki po napojach, puszki po piwach, opakowania po słodyczach, resztki środków higienicznych, pudełka po papierosach, folia i... długo by jeszcze wymieniać, co leży na brzegach zalewu klimkowskiego. Grupa społeczników próbowała choć trochę tam posprzątać, ale walka ze śmieciarzami to walka z wiatrakami.

40 wielkich worków śmieci zebrali społecznicy, którzy postawili sobie ambitny plan choćby minimalnego uporządkowania brzegów. Do udziału w sprzątaniu zgłosiło się trzynaście osób - wędkarze z koła Klimkówka, druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej oraz mieszkańcy Uścia Gorlickiego.

Okazało się niestety, że zadanie zwyczajnie ich przerasta. Zresztą, chyba nie ma takiego, kto byłby w stanie się z nim uporać. Dlaczego? Cóż, przeszli zaledwie 400 metrów - poniżej dawnej piekarni, wzdłuż starej drogi asfaltowej, wchodzącej do zalewu.

Zebrali tam wspomniane 40 wielkich worków. Śmieci i odpadów jest tam po prostu ogrom.

Co gorsza, przy okazji wyszło na jaw, że jedni wędkarze zbierają, a inni w tym samym śmiecą - opakowania po przynętach wędkarskich nie były bowiem rzadkością. Trochę to na bakier z wędkarskim kodeksem.

ZOBACZ KONIECZNIE:

WIDEO: Dlaczego warto dbać o środowisko?

Źródło: Dzień Dobry TVN, x-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto