18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wigilia u wychowanków Centrum Opieki nad Dzieckiem Razem

Marek Podraza
To była wyjątkowa wigilia
To była wyjątkowa wigilia Marek Podraza
W środę w Sali Bankietowej przy ulicy Parkowej w Gorlicach do wspólnej wigilii zasiedli wszyscy wychowankowie Centrum Opieki nad Dzieckiem Razem wraz z swoimi opiekunami. Ten dzień był dla nich wyjątkowy bo po raz pierwszy spotkały się dzieci z trzech placówek opiekuńczo - wychowawczych.

W środę w Sali Bankietowej przy ulicy Parkowej w Gorlicach do wspólnej wigilii zasiedli wszyscy wychowankowie Centrum Opieki nad Dzieckiem Razem wraz z swoimi opiekunami. Ten dzień był dla nich wyjątkowy, bo po raz pierwszy spotkały się wszystkie dzieci z trzech placówek opiekuńczo - wychowawczych. W skład Centrum Opieki nad Dzieckiem Razem wchodzą bowiem trzy Placówki Opiekuńczo-Wychowawcze w Gorlicach z siedzibą przy ulicach: Skrzyńskich, Niepodległości i Broniewskiego. Placówki zapewniają dzieciom całodobową opiekę i wychowanie, a także podejmują działania terapeutyczne oraz wspierające powrót dziecka do rodziny, jeśli tylko jest to możliwe. Dotychczas spotykali się oddzielnie w poszczególnych placówkach, w których łącznie przebywa 33 dzieci, najmłodsze chodzą do trzeciej klasy szkoły podstawowej, a najstarsze do szkół ponadgimnazjalnych. Są jedną wielką rodziną, a wychowawcy zastępują im rodziców.
- W tym roku od dzieci wyszła inicjatywa aby spotkać się razem na wigilię i taką wigilię udało się nam zorganizować. Najmilsza informacja jaką możemy przekazać to ta, że wszystkie dzieci wyjeżdżają do domu i wrócą do nas dopiero po Nowym Roku – mówił Jan Kuk, dyrektor centrum.
Wraz z dziećmi do wigilijnego stołu zasiedli wychowawcy oraz pracownicy centrum, a także Mirosław Wędrychowicz, starosta gorlicki, który dla dzieci podarował ogromny kosz cukierków. Zanim wszyscy zasiedli do stołu okolicznościowe podziękowania i nagrody od dyrektora i starosty za całoroczny trud pracy otrzymali wychowawcy, a ks. Łukasz Węglowski z parafii pw. Św. Andrzeja Boboli z Gorlic pomodlił się i pobłogosławił opłatki, którymi połamali się wszyscy czestnicy wigili. Życzenia dzieci były proste, ale wzruszające, życzyły sobie zdrowia, miłości, spotkań z rodziną, dobrych ocen w szkole i spełnienia marzeń. Niektóre swym wychowawcom dawały w prezencie przygotowane przez siebie kartki
- Życzę wam dużo miłości i przyjaciół i bliskich osób, których tak bardzo Wam potrzeba, aby ta atmosfera towarzyszyła Wam jak najdłużej – mówił dyrektor centrum.
Pomimo wielu upokorzeń i krzywd, jakie doznały już w dzieciństwie cieszą się, chętnie rozmawiają, tulą się do wychowawców i do siebie i pomagają przy wigilijnym stole.
Nie zabrakło na nim tradycyjnych potraw. Był m.in. żurek z ziemniakami, barszcz czerwony z uszkami, kapusta z grochem, kompot z suszonych śliwek, pierogi z kapustą, pierogi ruskie, smażona ryba, kluski z makiem oraz ciasto. W piątek wszystkie opuszczą swoje placówki i wyjadą do domów, żyją tym wyjazdem i zbliżającymi się świętami Bożego Narodzenia.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto