Trwa nie tylko remont krytej pływalni ale też spór prawny dotyczący instalacji solarów

FLESZ - Potraumatyczny wzrost po pandemii. O co chodzi?

Na szczęście w ramach modernizacji w miejscu niedziałających paneli słonecznych będą sauny – sucha i parowa oraz nowe jacuzzi. Powstanie także zabudowany taras, na którym pływacy będą mogli odpocząć na leżakach.

- Panele nie zniknęły, nie zostały zutylizowane. Są zabezpieczone, bo w ramach modernizacji basenu najpewniej zostaną zamontowane na dachu obiektu – tłumaczy Łukasz Bałajewicz, wiceburmistrz Gorlic.

Sąd Okręgowy w Krakowie, a konkretnie wydział gospodarczy zajął się sprawą montażu kolektorów na gorlickim basenie. Minęły już lata od chwili, gdy komisja odbiorowa stwierdziła, że to, co zamawiało miasto, rozmija się z tym, co zostało wybudowane.

Różnica jest niewielka, sprowadza się w zasadzie do szczegółów - zamiast osiemnastu, zamontowane zostały 72 solary.

W sumie powierzchnia się zgadza, bo to ciągle 182 metry kw., ale detal jest detalem.

- Miasto zostało pozwane o zapłatę za wykonane solary – mówił nam Sebastian Puchajda, miejski prawnik. - Chodzi o tę widoczną (przyp. red. do niedawna) cześć. W sporze chodzi o około 150 tysięcy złotych. Za pozostałe elementy instalacji już zapłaciliśmy blisko 500 tysięcy – dodaje.

W sprawie miał zostać nawet przeprowadzony eksperyment dowodowy Chodziło o sprawdzenie, czy po tylu latach bezczynności instalacja jest sprawna.

Z eksperymentem był jednak mały problem. Nie kwalifikował się on do tego, by przeprowadził go jakiś instytut badawczy. Pozostały więc firmy, które na co dzień zajmują wykonywaniem się tego rodzaju instalacji. I tu zaczęły się schody.

Nie znaleziono chętnych, którzy podjęliby się sprawdzenia tych kolektorów. Zdaniem urzędników, z obawy, że solary nigdy nie były uruchomiane, więc nie wiadomo tak naprawdę, nikt nie wiedział, jaki jest ich stan.

Obiekty Ośrodka Sportu i Rekreacji nie mają dodatkowego źródła ciepła, które obniżyłoby koszty działalności. Na razie jedynymi zarabiającymi są prawnicy, bo sprawa nadal trwa.

Działające solary mogłyby też służyć do podgrzewania wody w otwartej pływalni. W 2011 były przeprowadzane symulacje, które mówiły, że dzięki tej instalacji udałoby się podnieść temperaturę w basenie otwartym, o około 2 stopnie. To zaś znacznie uniezależniłoby właśnie ten basen od kaprysów aury.

Czy tak się stanie, okaże się dopiero po ponownym zamontowaniu solarów, tym razem jak zapowiada wiceburmistrz na dachu obiektu. Być może system uda się rozbudować i unowocześnić.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.