Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trochę chłodzenia, trochę grzania, czyli morso-opalanie w Sękówce. Wielbiciele zimnych kąpieli wykorzystują marcową aurę na dwa sposoby

Halina Gajda
Halina Gajda
Morsy Ziemi Gorlickiej - to już jedno z ostatnich w tym sezonie morosowań
Morsy Ziemi Gorlickiej - to już jedno z ostatnich w tym sezonie morosowań halina gajda
W marcu, jak w przysłowiu, czyli jak w garncu. Morsom Ziemi Gorlickiej taka aura średnio przypada do gustu, ale oni z natury nie narzekają, więc wykorzystują okoliczności przyrody po swojemu: od pasa w dół się chłodzą, by resztę ciała wystawić do słońca. Wrażenia są ponoć wyjątkowe. A i korzyści dwojakie, bo przecież można zaspokoić zamiłowane do chłodu, a jednocześnie złapać trochę opalenizny.

To pewnie już jedno z ostatnich oficjalnych wspólnych morosowań, wszak wiosna na za pasem. Już ostatnie tygodnie przynosiły dwojakie wrażenia – słupek rtęci szybował wysoko ponad dziesięć stopni Celsjusza, by zaraz spaść do przymrozków. Morsy Ziemi Gorlickiej starają się nie poddawać. Z jednej strony narzekają, że woda coraz cieplejsza, że śniegu w tym roku było zdecydowanie za mało, a z drugiej, przy wejściu na niektórych twarzach wciąż widać charakterystycznie ściśnięte zęby. Znaczy, wcale tak ciepło nie jest.

Teraz zaczęło się uprawianie szczególnej dyscypliny morso-opalania. Czyli chłodzi się wszystko, co zanurzone, a w promieniach słońca ogrzewa reszta. Wrażenia są ponoć wyjątkowe. Do tego stopnia, że niektórzy tak mniej więcej po kwadransie moczenia się, przypominają sobie, że mimo wszystko mamy marzec i zwody trzeba wyjść. I się jeszcze ubrać! Przy dzisiejszym wietrze, nie było to takie proste.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto