Targowisko stanowi swego rodzaju pigułkę różnych wydarzeń, które dzieją się w tym samym czasie i miejscu. Oczywiście, odwołuje się do specyfiki jarmarku, w tym przypadku związanego z szeroko pojętym muzykowaniem – jest więc mnóstwo stoisk z instrumentami, których nazwy często trudno odgadnąć. Może właśnie dlatego jest tak ciekawie, bo co raz z różnych stron dworskiej oficyny słychać dźwięki. Czasem zupełnie znajome, jak choćby skrzypcowe, ale sporo jest tych, które zaskakują, czasem przestraszą, zaintrygują. Wystawcy z cierpliwością tłumaczą, pokazują, grają – nikt, kto pytał, nie nie pozostał bez odpowiedzi. Inną muzyczną odsłoną są warsztaty tańca. Żadne techno, disco czy walc - za to koń, sztajerek, tramelka czy obyrtka.
Na tych, którzy czują chwilowy przesyt muzycznymi wrażeniami, czekały koła gospodyń z domowymi przysmakami. Można było również zaopatrzyć się w przepiękną ceramikę, kupić maskotki, których próżno szukać w sklepach z zabawkami albo po prostu posiedzieć na leżaku i odpocząć.
- Modernizacja DK-28. Są pierwsze wnioski - w Klęczanach dotyczą przystanków, w Bieczu
- Sękowa. Karpacka Majsternia Ziół w miejscu dawnego domu pomocy
- Gorlice. Ćwiczebna akcja ratunkowa w galerii handlowej w centrum miasta
- Emocje sięgały zenitu, druhowie z Łużnej podbili serca publiczności kreacją
- Kobylanka. Piknik rodzinny w parafialnym ogrodzie. Był grill, latawiec i Turbi
- Noc Muzeów w Kasztelu. Z energetycznym tańcem brzucha i warsztatami jogi
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
