Modernizacja DK-28 i konsultacje w gminach Biecz i Gorlice. Są pierwsze wnioski - w Klęczanach dotyczą przystanków, w Bieczu rond

Modernizacja najważniejszej drogi, która przecina powiat, wciąż jest w fazie konsultacji. Skupiają się one przede wszystkim na technicznych szczegółach. Jak się okazało – ważnych. Za nami spotkania w Szymbarku, Ropicy Polskiej i Bieczu. I już wiadomo, że mogą być potrzebne kolejne. W Klęczanach kluczową kwestią był chodnik, o który od lat wnioskowali mieszkańcy. O ile znalazł się w przygotowywanym projekcie, to pojawiły się inne kwestie.

- Z prezentacji, którą widzieliśmy, wynika, że znacząca zmiana dotyczy lokalizacji przystanków autobusowych, które zostały przesunięte bliżej granicy z miastem – relacjonuje nam Mieczysław Skowron, mieszkaniec wsi, ale też radny. - To przesunięcie jest spore, bo o jakieś kilkaset metrów – dodaje.

Nowa, na razie „papierowa” lokalizacja jest od tyle niedogodna, że oddalona od centrum miejscowości: sklepów, zjazdów do głównych osiedli czy firm.

- Na razie nie dramatyzujemy – dodaje z kolei Jan Przybylski. - To, że w materiałach projektowych wprowadzone zostały takie zmiany, nie oznacza, że tak być musi. Po to właśnie były te spotkania, by nad takimi kwestiami rozmawiać – podkreśla.

Zastrzeżenia do proponowanych rozwiązań były również w Szymbarku. Tam chodziło głównie o zmiany wielkości wjazdów na posesje z krajówki.
- Będę proponował, by przedstawiciele firmy projektowej jeszcze raz spotkali się z mieszkańcami, już po tym, jak zgłosili swoje uwagi – dodaje Przybylski.
Chodzi głównie o to, by jeszcze raz spokojnie przyjrzeć się wprowadzonym rozwiązaniom – co można zmienić, oczywiście w granicach obowiązujących przepisów, w jaki sposób można byłoby jeszcze usprawnić komunikację. Z projektantami spotkał się także biecki samorząd, który widziałby u siebie rondo w Libuszy na wysokości skrzyżowania w stronę Krygu, a drugie – na obwodnicy Biecza na wysokości stacji paliw.

- Dochodzi tam do wypadków, kierowcy narzekają, że trudno się tam zmieścić, jakimś większym składem – wylicza Grzegorz Nosal, bieczanin, radny. - Z kolei właściciele lokalnych firm wnosili o skomunikowanie strefy przedsiębiorczości z drogą krajową – dodaje.

W trakcie spotkania padł jeszcze jeden pomysł. Chodzi mianowicie o budowę ścieżki pieszo-rowerowej od granicy województwa, wzdłuż DK-28 w kierunku Gorlic. Chodzi o to, by spiąć w jedną całość wszystkie odcinki, które już są albo powstaną w gminach, które są położone przy krajówce.