Informacje o dofinansowaniu zakupu samochodów podało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Teraz została ona potwierdzona w Gorlicach. By przekazać dobre wieści w konferencji brali udział komendant wojewódzki PSP nadbryg. Piotrem Filipkiem i komendantem KPPSP w Gorlicach mł. bryg. Waldemarem Krokiem. Byli też Mirosław Wędrychowicz, burmistrz Biecza i Jan Przybylski wójt Gminy Gorlice. Nie zabrakło również przedstawicieli jednostek OSP które dostały finansowe wsparcie.
Wszystko dla bezpieczeństwa
- Państwowa straż pożarna nie mogłaby funkcjonować dobrze, gdyby nie było wsparcia z OSP - podkreślała Barbara Bartuś. - Wymiana sprzętu jest sprawą kluczową do sprawnego działania jednostek - dodała.
Jednostki, do których teraz trafia samochody, znajdują się w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym. OSP Rożnowice trafiło do krajowego systemu w ubiegłym roku i w tej chwili znacząca odstają od innych systemowych jednostek pod względem sprzętowym, oczywiście jeśli chodzi o pojazdy.
Obecnie w ich garażu stoją dwa samochody, które lata świetności mają dawno za sobą. Star 660 i UAZ 452 zwany popularnie buchanką to pojazdy dobrze po czterdziestce. Auto, które miało zastąpić buchankę, powinno stać w garażu już od dwóch lat. Wszystko wskazuje jednak, ze już w tym roku będzie w Rożnowicach.
- Przydzieleniu środków z budżetu centralnego na zakup średniego samochodu dla OSP Rożnowice to najlepsza informacja, jaką uzyskaliśmy w 2023 roku - mówił w czasie spotkania Mirosław Wędrychowicz, burmistrz Biecza. - W obszarze działania tej jednostki znajduje się nie tylko ruchliwa droga wojewódzka, ale też cenne drewniane świątynie – dopowiedział.
Producenci mogą podnieść ceny
Zakup średniego samochodu to kwota około miliona złotych więc samorząd gminy i sami strażacy muszą to dołożyć sporo od siebie. W tym przypadku będzie to około połowy ceny wozu, który zostanie po przetargu zakupiony.
- Tegoroczne decyzje o dofinansowaniu z funduszy rządowych to ponad 600 samochodów dla OSP - podkreśliła Barbara Bartuś. - Tak duże zamówienia mogą sprawić, ze ceny wzrosną, tak przynajmniej było w poprzednich latach gdy również sporo funduszy trafiało do strażackich remiz. A trzeba przecież pamiętać,ze również straż zawodowa zamawia nowe samochody – dopowiedziała.
W przypadku wozy dla Szymbarku dofinansowanie będzie wynosić około 600 tysięcy, a resztę dopłaca strażacy z własnych funduszy i oczywiście gminna kasa również wyłoży swoją część.
- Najważniejsi w tej składance są druhowie – mówił Jan Przybylski, wójt gminy Gorlice. - Gdyby nie oni to najnowszy sprzęt mógłby stać w garażu, a to oni poświęcają swój czas, zdrowie i nawet czas swoich rodzin - dodał.
W Szymbarku nowy średni samochód powinien zastąpić posiadanego przez jednostkę Stara 244. To w opinii wszystkich użytkowników niezła, jak na swoje lata, konstrukcja, jednak ona również lata świetności ma już dawno za sobą. Jednostka działa nie tylko na drodze krajowej, przy której leży ta wieś, ale również w ciężkim górskim terenie, więc musi dysponować sprzętem, który poradzi sobie z dojazdem do oddalonych od głównych dróg gospodarstw. Jednostka w Szymbarku działa w krajowym systemie ratownictwa od maja 2018 roku.
- Po tej wsi została tylko cerkiew i malutki cmentarz. Miejsce z aurą tajemniczości
- Gorlickie. Można tylko pozazdrościć mu perspektywy
- Gorlickie. Dwie jednoski OSP dostaną w tym roku nowe wozy
- Gorlice. Czy powstanie u nas nowe Centrum Krwiodawstwa? Pomysł wspiera poseł Wicher
- Zmiany w gorlickiej komendzie policji. Mamy nowego komendanta
- Miejski Zakład Komunikacyjny w Gorlicach ogranicza swoje kursy w stronę Biecza
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?