Koniec sierpnia coraz bliżej, aura się uspokoiła, a synoptycy zapowiadają kilka upalnych dni. Jeśli komuś znudziła się Klimkówka czy otwarty basen, to może wybrać się za miedzę. Na przykład od Jasła, gdzie działa świetnie wyposażony basen pod chmurką.
Jasielski odkryty basen może być obiektem zazdrości – zjeżdżalnie, niecki o różnej głębokości, grzybki wodne, mnóstwo zieleni, gdzie można rozłożyć koc. Drugi wariant – wycieczka do Gródka nad Dunajcem i rejs do Rożnowa pod samą zaporę. Też jest czego pozazdrościć – zagospodarowane brzegi, mnóstwo sprzętu pływającego do wypożyczenia, a dla chętnych – nawet domki na wodzie.