Na Dworzysko i Pogórzański wrócił handel. Są owoce i warzywa, sadzonki, kwiaty, nabiał, a także stoisko z wędlinami

Na maślanym rynku i Jarmarku Pogórzańskim wreszcie nie jest pusto. Straganów może nie ma wiele, ale to dopiero początek po miesięcznej przerwie. Obowiązują obostrzenia - teren jest ogrodzony, obsługa pilnuje, by jednocześnie nie było nadmiaru ludzi, a na wejściu trzeba zdezynfekować ręce. I nawet Tereska patrzy jakby przychylniej na skrzynki z warzywami, które przed nią stoją.