Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gorlickie MZK nie podniesie cen biletów, przynajmniej do końca września. Radni zdecydowali o zmniejszeniu ulgi na miesięczne

Lech Klimek
Lech Klimek
Podwyżki cen biletów na liniach obsługiwanych przez Miejski Zakład Komunikacyjny co najmniej do końca września nie będzie. MZK ma jednak otwartą drogę, by dokonać zmian od października.

FLESZ - Rewolucja w prawie drogowym

Na ostatniej sesji, radni dostali pod rozwagę uchwałę dotyczącą zmiany uchwały w sprawie ustalenia cen i opłat za usługi przewozowe. Uchwała obejmuje swoim zasięgiem również uprawnienia do przejazdów ulgowych w komunikacji miejskiej realizowanej w Gorlicach, jak i w sąsiednich gminach, oczywiście tych, które przystąpiły do porozumienia w celu wspólnej realizacji publicznego transportu zbiorowego.
- Zarząd MZK wystąpił do nas o wprowadzenie kilku zmian, można je w sumie nazwać kosmetycznymi – mówi Łukasz Bałajewicz, zastępca burmistrza Gorlic. - Pierwsza zmiana to wprowadzenie nowej, trzeciej strefy przystankowej - podkreślił.
Ta strefa obejmowałaby w tej chwili jedną linię autobusową, z Gorlic do Staszkówki przez Moszczenicę. Kolejnym argumentem za podjęciem uchwały mają być plany przewoźnika na uruchomienie kolejnych dalekich linii. Prezes MZK, Marcin Lech twierdzi, że miejskie autobusy docierają do miejsc, w których wcześniej ich nie było.
- Liczymy na ciągły rozwój naszych linii – podkreśla. - W tej chwili trudno jednoznacznie powiedzieć, jaka może być ewentualna cena biletu do nowej strefy. Mamy spore widełki, ale jestem przekonany, że nie będziemy się lokować w górnej strefie. W tej chwili nadal jeszcze analizujemy ceny innych przewoźników – dodał.
Widełki, o których wspomina prezes powstały dzięki ubiegłorocznej uchwale radnych. Gdy ją podjęto, wzbudziła spory niepokój pasażerów MZK.
- Zawarte w tamtej uchwale ceny, nie są nowymi cenami obowiązującymi, ale maksymalnymi – relacjonuje zastępca burmistrza. - Zostały one ustalone tak, aby w przypadku wprowadzania podwyżek, nie było konieczności podejmowania każdorazowo uchwały – dodaje.
Dla przykładu, dzisiaj bilet w strefie miejskiej kosztuje 1,90 zł, a po ewentualnej podwyżce nie będzie mógł kosztować więcej, niż 2,90. zł
Radni musieli także zdecydować o zmianie ulg w przypadku biletów miesięcznych dla uczniów i studentów. Do tej pory wynosiła ona 65 procent.
- Tu zaproponowaliśmy zmniejszenie ulgi do 50 procent – stwierdza Łukasz Bałajewicz.
W czasie sesji radny Tomasz Szczepnik zapytał, czy nie istnieje obawa, że po podniesieniu cen pasażerowie będą wybierać konkurencyjnych przewoźników.
- Myślę, że nie ma się czego obawiać - stwierdza Łukasz Bałajewicz. - Wzrost cen biletów miesięcznych nie będzie dramatycznie wysoki. W tej chwili na terenie miasta bilet ulgowy kosztuje 21 złotych, po zmianach będzie to 30 - dodał.
Zastępca burmistrza podkreślił również, że z analiz, które przeprowadzono choćby na linii do Biecza wynika, że nawet w sytuacji, gdy konkurencja wprowadza ceny znacząco niższe, to i tak pasażerowie pozostają wierni miejskiej firmie przewozowej.
- Cena jest bardzo istotna, ale nie stanowi czynnika rozstrzygającego – mówi z przekonaniem. - Równie istotna jest jakość autobusów, ich nowoczesność i wygoda. To przekłada się na decyzje o wyborze właśnie MZK – dodaje.

Pobierz

Jak korzystać z aplikacji, by otrzymywać informacje z miasta i powiatu? To proste!
Po wejściu w aplikację w prawym górnym rogu w menu wybierz swoje miasto.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto