Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gorlice. Romeo wpadł w Gorlicach. Osiem miesięcy po dilkrólowej Julii

Agnieszka Nigbor-Chmura
Wczoraj w Gorlicach po miesiącach bardzo trudnej pracy, gorlickim policjantom udało się ująć 28-letniego mieszkańca powiatu, znanego w środowisku narkotykowym jako Romeo lub Romek. Mężczyzna trafił już do nowosądeckiego aresztu tymczasowego. Odpowie za wprowadzanie do obrotu i uczestnictwo w obrocie narkotykowym znacznej ilości środków odurzających i psychotropowych. Grozi mu za to od 2 do 15 lat pozbawienia wolności.

- Akta sprawy to jak scenariusz na dobrą książkę z miłosnym wątkiem - śmieje się prokurator Sławomir Korbelak, który prowadzi postępowanie. - Od kilku miesięcy gorliccy policjanci żmudnie pracowali nad sprawą i wreszcie się udało. Po tym, jak prawie osiem miesięcy temu ujęliśmy i aresztowaliśmy jego życiową partnerkę, 19-letnią gorliczankę, zwaną u nas dilkrólową, mężczyzna jakby zapadł się pod ziemię. Był po prostu wyjątkowo ostrożny - opowiada prokurator.

Na mieście diler miał ksywę Romeo, ale tą mogły posługiwać się tylko jego kobiety, dla mężczyzn był Romkiem.
- Z zeznań osób, które przesłuchiwaliśmy wynika, że za każde Romeo, które padło z ust mężczyzny, odpowiadał przemocą. Podobnie było też, gdy mobilizował swoich ludzi - dodaje prokurator.

Ze sprawą dilera z gorlickiego śledczy wiążą chociażby bijatykę sprzed jednej z restauracji, gdzie w ruch poszły maczety i metalowe rurki i noże, czy też niewyjaśnione do tej pory przypadki pobić z niszczeniem samochodów.

- Mężczyzna urodził się w Gorlickiem i tutaj jest zameldowany, ale nie mieszka obecnie w powiecie. Natomiast organizował tzw. kanał przerzutowy z ościennych województw - dodaje prokurator.

28-latek był nie tylko koordynatorem miejscowych dilerów. Pełnił tez funkcję ochrony dla swojej kobiety, której zamiast kwiatów i perfum przywoził w prezencie np. 50 g amfetaminy.

- Z zeznań wynika, że gdy Romek przyjeżdżał do dilkrólowej, wiadomo było, że klienci mogą ustawiać się w kolejce po towar - dodaje nasz rozmówca.

Romeo odpowie za wprowadzanie do obrotu i uczestnictwo w obrocie narkotykowym znacznej ilości środków odurzających i psychotropowych. Grozi mu za to od 2 do 15 lat pozbawienia wolności.

ZOBACZ KONIECZNIE:

WIDEO: Poszukiwani przez policję z Małopolski

Źródło: Gazeta Krakowska

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto