Gorlice: potrzebne miliony na inwestycje po obu stronach Ropy

Dokument jest kwintesencją wniosków i propozycji, które wypłynęły z przeprowadzonych latem ankiet oraz wyobraźni projektantów. Efekt ich pracy jest imponujący. Tam, gdzie dzisiaj stoją mało estetyczne, blaszane budki i jest równie mało estetyczny i funkcjonalny parking, miałby powstać skatepark, plac zabaw, otwarty ku rzece dziedziniec, który posłuży jako ośrodek usługowy dla bulwaru z kawiarnią, gastronomią, usługami fitness etc. Jest tylko jedno "ale". Potrzeba co najmniej dziesięciu milionów złotych, by urzeczywistnić to, co nakreślili architekci na papierze.

- Wszystkie przyszłe inwestycje, które będą tu prowadzone, będą miały na celu przekształcenie zdegradowanego obecnie terenu w centrum Gorlic w atrakcyjny teren usługowy i rekreacyjny. Zagospodarowywany teren bulwaru nad Ropą wraz z przyległymi obiektami ma stać się łącznikiem przyciągającym mieszkańców, zarówno jako klientów różnorodnych usług, jak i amatorów rekreacji - dodaje Kochan.

Ideą, która przyświecała projektantom, była zmiana wizerunku miejsca przy zachowaniu panoramy całej bryły bazyliki, mówiąc wprost: nie będzie tam żadnych wieżowców i innych okazałych budowli, które przysłaniałyby kościół. Dlatego też architekci zaproponowali uskokowe ukształtowanie zabudowy obiektu parkingowo-usługowego po lewej stronie rzeki.

- W części lewobrzeżnej terenu zabudowa działek winna zachować dotychczasową funkcję handlowo-usługową. Proponujemy zabudowę ze sklepami oraz lokalami usługowymi, a w poziomie dolnym, poniżej poziomu ulicy Legionów, dwukondygnacyjny parking. Obsługę komunikacyjną kompleksu zapewnią zjazdy z ulicy Legionów i dojazd ulicami Rzeźniczą i Ogrodową - zdradza szczegóły Marcin Brataniec, właściciel krakowskiej pracowni projektowej eM4, która opracowała studium.

Dodatkowo wzdłuż brzegu Ropy oraz ulicy Rzeźniczej zaplanowane zostały ścieżki pieszo-rowerowe. Zgodnie z analizą i badaniami terenowymi oraz przeprowadzoną wśród mieszkańców miasta ankietą, architekci proponowali uzupełnienie dotychczasowej funkcji placów targowo-parkingowych o wielofunkcyjne miejsce rekreacyjne z placem zabaw dla najmłodszych, skateparkiem i ścianką wspinaczkową.

Teren miałby zostać ładnie oświetlony latarniami parkowymi, dodatkowo rozmieszczone miałyby być maszty z reflektorami oświetlającymi wybrane istotne miejsca, np. skatepark, parking . Projektanci nie zapomnieli także o charakterystycznych dla miejsca elementach małej architektury, a konkretnie o kapliczce św. Jana Nepomucena oraz pomnika nad lewym brzegiem Ropy.

Kiedy plany miałyby zostać zrealizowane, na razie nie wiadomo. Pewne jest natomiast to, że miasta na kolejną tak dużą inwestycję nie stać. W najbliższych latach trzeba będzie bowiem spłacać kredyty na to, co już jest robione. Z drugiej strony wyniki wspomnianej ankiety są jednoznaczne: gorliczanie oceniają teren jako zaniedbany, stanowiący kiepską wizytówkę. Być może trzeba więc będzie zastanowić się nad działaniami w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego czy otwarcia terenu dla prywatnych inwestorów.

Wciąż otwarta pozostaje tym samym kwestia istnienia bazaru przy ulicy Ogrodowej. W zasadzie kupcy tam handlujący mają czas do końca grudnia, by się wyprowadzić, wtedy bowiem wygaśnie uchwała rady miasta dotycząca prowadzenia tam działalności handlowej. - Decyzję o tym, czy bazar zostanie zamknięty zgodnie z obowiązującymi umowami, czy też handlowcy będą tam nadal prowadzili swoją działalność i jak długo tam jeszcze pozostaną, podejmą jeszcze w tym roku miejscy radni - zapowiada Jakub Krzyszycha, rzecznik prasowy urzędu miejskiego.

Miss Polonia z dawnych lat! Zobacz archiwalne zdjęcia kandydatek

"Super pies, super kot!". Zgłoś zwierzaka w plebiscycie i wygraj nagrody!

Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Nowego Sącza. Zapisz się do newslettera!