Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gorlice. Po latach starań mają wreszcie swą salę rehabilitacyjną. Potrzeba tylko sprzętu

Halina Gajda
Stowarzyszenie zrzesza rodziców, niepełnosprawne dzieci z terenu powiatu gorlickiego, ale też jasielskiego.
Stowarzyszenie zrzesza rodziców, niepełnosprawne dzieci z terenu powiatu gorlickiego, ale też jasielskiego. archiwum
Po dziewięciu latach starań Sprawne Smoki dostały wreszcie pomieszczenie, w którym mogą stworzyć salę rehabilitacyjną. Są chętni do pracy, trzeba im tylko troszkę w tym pomóc.

Stowarzyszenie Sprawne Smoki dostało lokal, w którym będą mogli prowadzić rehabilitację. Starania trwały od dawna, ale dopiero ten rok przyniósł przełom. To na razie połowa sukcesu, bo potrzebny jest jeszcze choćby drobny remont, no i oczywiście wyposażenie stricte rehabilitacyjne. Smokom bynajmniej nie podcięło to skrzydeł, zwarli się do pracy i założyli internetowy bazarek, by w ten sposób zebrać potrzebne pieniądze.

Droga do małych sukcesów pełna łez i wyrzeczeń

Od lat z rehabilitacji organizowanej przez Smoki korzysta 14-letnia Julia z Wójtowej.

- Choroby naszych dzieci, to nie złamana ręka, która się zrośnie i jest po sprawie - podkreśla Anna Mazur-Kokoczka, mama dziewczynki. - Tydzień bez rehabilitacji to często zaprzepaszczenie wcześniejszych tygodni pracy - podkreśla z mocą.

Ze wsparcia Smoków korzysta od lat. Teraz mają chwilę przerwy, bo Julka jest po poważnej operacji kręgosłupa. Po okresie rekonwalescencji w domu, na pewno na „smoczą” salę wróci.

- Dla nas to wielkie wsparcie, bo Julka potrzebuje ćwiczeń, masaży i wszelkich tego typu zabiegów, dosłownie każdego dnia - dodaje.

Nie można się zniechęcać, trzeba wziąć się do pracy

Smoczy lokal na rehabilitację mieści się w starym urzędzie skarbowym. Jak tam było, większość pamięta. Po wyprowadzce urzędników zostały odrapane ściany, stare jarzeniówki, zniszczona wykładzina. Smoki nie narzekają, cieszą się, że po dziewięciu latach starań, mają wreszcie swój kąt dostępny dla każdego. Pomieszczenia są na parterze, można bez problemu wjechać wózkiem.

- Mamy to - cieszy się Małgorzata Markowicz, szefowa stowarzyszenia.

Na początku stycznia odebrała klucze. Od razu zaczęły się poszukiwania, przede wszystkim sponsora. Udało się - pomoże w części remontu. Najdroższe zakupy wciąż jednak przed nimi. Chodzi mianowicie o tak zwany UGUL, czyli Uniwersalny Gabinet Usprawniania Leczniczego. Brzmi skomplikowanie, ale to nic innego jak swego rodzaju klatka z siatki, którą wykorzystuje się na przykład do ćwiczeń wymagających podwieszania albo kinezyterapii. Do tego jeszcze cały potrzebny osprzęt. Przydałyby się też nowe lampy, najlepiej energooszczędne. O wymianie wykładziny nawet nie wspominając.

- Dzisiaj stowarzyszenie ma pod opieką ponad trzydzieścioro dzieci z różnymi schorzeniami, typami niepełnosprawności, wszystkie wymagają stałej terapii - podkreśla prezeska.

Masz coś zbędnego, oddaj Smokom na pożytek

Pomysł na zgromadzenie potrzebnych na remont i wyposażenie funduszy jest prosty i sprawdzony. Na profilu społecznościowym założona została grupa Pomagamy Gorlickim Sprawnym Smokom. To swego rodzaju sklepik internetowy, gdzie każdy w zamian za darowiznę może nabyć coś fajnego: książki, ubrania, zabawki, drobną biżuterię i wiele, wiele innych. Na potrzeby Smoków można przekazać w zasadzie wszystko, byle tylko nie było zniszczone.

- Naszym marzeniem jest pomóc nie tylko naszym dzieciom, ale też innym, którzy tego potrzebują - mówi Małgorzata Markowicz.

W pigułce

Wejdź na profil, znajdź coś dla siebie

By wesprzeć Smoki, wystarczy wejść na Facebooka, odnaleźć profil Pomagamy gorlickim Sprawnym Smokom. Są tam wszystkie informacje dotyczące oferowanych przedmiotów, ich zdjęcia, ceny, podane jest też fundacyjne konto. Chętni mogą przekazać przedmioty na bazarek. Ceny nie są zawrotne, za kilka złotych można tam kupić fajne rzeczy. Dla Smoków ważna jest każda złotówka.

Oni pomagają najmniejszym

W naszym powiecie dorośli, aby odzyskać utraconą chwilowo lub na stałe sprawność, mogą skorzystać z kilku gabinetów rehabilitacyjnych, gdzie usługi są refundowane przez NFZ. Noworodki i dzieci, aby odzyskać sprawność, muszą jechać w najlepszym przypadku do Nowego Sącza, Krosna, Tarnowa, albo jeszcze dalej, najczęściej do Krakowa lub Warszawy.

WIDEO: Nowy rok i nowe postanowienia. Psychologowie podpowiadają, jak je zrealizować

Źródło: TVN24, x-news

od 7 lat
Wideo

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto