Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zadbaj o bezpieczeństwo dzieci. Nie pozwól by wyjechały na wycieczkę niesprawnym autokarem

Lech Klimek
Lech Klimek
archiwum/zdjęcie ilustracyjne
Jutro dzieci ostatni raz pójdą w tym roku szkolnym do szkół. Niedługo drogi zapełnią się autobusami, wiozącymi nasze pociechy na letni wypoczynek. Warto zadbać o ich bezpieczeństwo. Podpowiadamy, jak najprościej sprawdzić autokar.

Wybierając firmę, organizującą wyjazd autokarowy dzieci i młodzieży, powinniśmy kierować się przede wszystkim bezpieczeństwem pasażerów.

Ważne jest, aby autokar był w nienagannym stanie technicznym, a firma oferująca swoje usługi cieszyła się jak najlepszą opinią. Pojazd bardzo wyeksploatowany, z bardzo dużym przebiegiem, nawet jeśli jest przygotowany do drogi, stwarza ryzyko awarii i komplikacji w czasie podróży.

Podstawowe sprawdzenie autobusu jest teraz bardzo proste. Wystarczy do tego smartfon i numer rejestracyjny pojazdu.

- To prawda - mówi Grzegorz Szczepanek, rzecznik prasowy gorlickiej policji. - Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę telefonu frazę bezpieczny autobus i pojawi nam się linki to usługi działającej w ramach systemu CEPIK. Po wpisaniu numeru rejestracyjnego pojazdu, dostajemy podstawowy zestaw danych - informuje.

Usługa bezpieczny autobus wyświetla informacje gromadzone od momentu pierwszej rejestracji autobusu w Polsce. Pozwala sprawdzić czy pojazd posiada ważne obowiązkowe ubezpieczenie OC oraz ważne obowiązkowe badanie techniczne (wraz z informacją, kiedy powinno się odbyć kolejne badanie). Dowiemy się, jaki jest stan licznika odnotowany podczas ostatniego badania technicznego (uwaga: system gromadzi informacje o stanie licznika, począwszy od 2014 roku).

Poznamy też dane techniczne, takie jak liczba miejsc czy masa pojazdu oraz czy pojazd jest oznaczony obecnie w bazie jako wyrejestrowany lub kradziony.

- Jeśli nauczyciel lub rodzic na miejscu zbiórki ma podejrzenia dotyczące niesprawności autokaru, bądź zachowanie kierowcy wskazuje, że może on znajdować się pod wpływem alkoholu, nie powinien zgadzać się na wyjazd - podkreśla Grzegorz Szczepanek. - Należy wówczas zadzwonić na policję, na miejsce podjedzie patrol, który zweryfikuje podejrzenia - dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto