W Gorlicach ulicy Karwacjanów już niedługo zapłacimy za parkowanie. Wizyta na cmentarzu będzie kosztowna

- Obecnie parking jest zajęty zwłaszcza w godzinach przedpołudniowych – argumentowała radna. Wskazywała również, że mieszkańcy tej ulicy, w których imieniu napisała swoją interpelację, nie mogą zatrzymać się przed swoimi domami. Również odwiedzający cmentarz mają problemy z zatrzymaniem się na ulicy Karwacjanów, bo parking okupowany jest przez osoby, które pracują w centrum Gorlic i wykorzystują fakt, że te miejsca parkingowe nie są płatne.
Niedawno, po przeciwnej stronie ulicy ustawiono znak B-35, czyli zakazu postoju. To powinno wyeliminować problem z tarasowaniem wjazdów do budynków. Mieszkańcy sugerowali również, by na ulicy wprowadzić ograniczenie parkowania do 30 minut. Urząd miasta przeprowadził konsultacje z zarządem osiedla Starówka dotyczące strefy płatnego parkowania na Karwacjanów.

- Otrzymaliśmy pozytywną opinię zarządu, by utworzyć strefę płatnego parkowania wzdłuż ul. Karwacjanów - mówi Daniel Janeczek, sekretarz miasta. - Do końca roku otrzymamy też opinię organu zarządzającego ruchem, czyli starostwa. Kolejnym etapem będzie zmiana obowiązującej uchwały Rady Miasta dotyczącej ustalenia stref płatnego parkowania, wysokości stawek opłat za parkowanie pojazdów oraz wysokości opłat dodatkowych i określenie sposobu pobierania tych opłat - dodaje.

Zmiana uchwały będzie podstawą do sporządzenia projektu stałej zmiany organizacji ruchu i wprowadzenia oznakowania w terenie. Tworząc strefę płatnego parkowania mieszkańcy ul. Karwacjanów będą mogli wykupić abonament miesięczny na parkowanie pojazdów.

- Strefa wyeliminuje całodzienne parkowanie samochodów przez kierujących pracujących w centrum miasta - zaznacza sekretarz.

Daniel Janeczek broni również postawionego niedawno na Karwacjanów znaku zakazu postoju. W tej chwili powoduje on, że mieszkańcy nie mogą parkować wzdłuż swoich ogrodzeń, bo ten proceder wymusza na innych użytkownikach ruchu konieczność wymijania stojących pojazdów i łamanie przepisu poprzez wjazd na strefy wyłączenia z ruchu oznaczone znakami poziomymi na jezdni.

- Ustanowienie 30-minutowego prawa do parkowania dla wszystkich użytkowników ruchu na parkingu wzdłuż ul. Karwacjanów nie jest rozwiązaniem problemu - podkreśla sekretarz miasta. Dotychczasowe doświadczenia z takim oznakowaniem pokazały, że kierujący nie stosują się do przepisów, a egzekwowanie opłat wymaga stałego nadzoru służb mundurowych, co przy obecnym stanie zatrudnienia jest niemożliwe do wykonania - dodaje.