U nas Andrzej Duda wygrał w cuglach. Uzyskał ponad 60 procent poparcia

FLESZ - W jaki sposób wybierzemy prezydenta?

Na terenie naszego powiatu uprawnionych do głosowania było 86329 osób. Z prawa wyborczego zdecydowało się skorzystać 53 562 mieszkańców, co przełożyło się na frekwencję na poziomie 62,04 procent.
- Frekwencja to jest nasz wielki sukces - mówi Barbara Bartuś, posłanka na Sejm i szefowa lokalnych struktur Prawa i Sprawiedliwości, formacji, która wspiera urzędującego prezydenta. - Mam nadzieję, że powtórzy się za dwa tygodnie, a po cichu liczę, że będzie jeszcze wyższa - dodaje.
Frekwencja to jedno, ale znacznie istotny jest tu rozkład głosów. Na Andrzeja Dudę w całym powiecie zdecydowało się oddać swój głos 60,94 procent tych, którzy poszli do wyborów.
- To pokazuje, że mieszkańcy naszego powiatu doceniają zmiany, jakie nastąpiły w czasie ostatnich pięciu lat – mówi Barbara Bartuś. - Myślę, że ludziom po prostu żyje się lepiej i mają świadomość tego, że dzieje się to również dzięki dobrej współpracy rządu i prezydenta. Taką właśnie współprace gwarantuje Andrzej Duda, jego konkurencja niekoniecznie - podkreśla.
Na kandydata PiS swój głos oddało 32537 wyborców. Drugi w preferencjach wyborców naszego powiatu był Rafał Trzaskowski, który znalazł uznanie w oczach 8967 mieszkańców. Taki wynik dał mu jedynie 16,79 procent. Trzecim wyborem mieszkańców powiatu był Szymon Hołownia (5215 głosów/9,77 proc.) na czwartym miejscu znalazł się Krzysztof Bosak (4164/7,80 proc.).
W gminach Bobowa, Moszczenica i Lipinki na Andrzeja Dodę zagłosowało ponad 70 procent tych, którzy stawili się w lokalach wyborczych. Relatywnie najniższą frekwencję zanotowano w gminie Biecz, było to 59,74 procent. Z najwyższej cieszą się natomiast mieszkańcy gminy Ropa. Tam do urn pofatygowało się 66,08 procent wyborców.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.