Sękowa ma 7 milionów złotych na park historyczny i cmentarze

Kiedy dwa lata temu pisaliśmy, że nie trzeba specjalnie bujnej wyobraźni, by po zamknięciu oczu zobaczyć to, co już niebawem może stać się elementem krajobrazu gminy Sękowa, wójt Małgorzata Małuch nie przejmowała się faktem, że projekt był wtedy na etapie oceny. Jak twierdziła, nie było takich zamiarów, których wcześniej czy później nie udałoby się zrealizować. Teraz wiemy, że miała rację.

- Może śmiałe jest to nasze podejście do planowania przestrzeni gminnej, organizacji miejsca wypoczynku, ale wykreowaliśmy je nie tylko z myślą o mieszkańcach, ale również turystach, by tu ich przytrzymać, dać im ciekawą formę rozrywki - tłumaczyła wówczas.

Pierwszowojenni żołnierze znów staną w okopach

Park historyczny ze strefą doświadczeń - takie miejsce ma powstać na dość rozległym terenie tuż pod pałacem Długoszów, naprzeciwko parku linowego, który funkcjonuje nad Sękówką w Siarach.

To ma być nowa aranżacja przestrzeni, która teraz jest łąką. Na pewno powstanie tam kilka miejsc parkingowych i wygodny dojazd. Projekt ma podkreślać historyczny charakter miejsca, czyli fakt, że przez gminę Sękowa przetaczał się przecież front pierwszej wojny światowej.

- Mają na to wskazywać atrakcyjne elementy małej architektury, oświetlenia i zieleni - chwali projekt Małgorzata Małuch.

W parku pojawi się więc altana, ale nie taka klasyczna, by na chwilę przysiąść w niej i odpocząć. Pod swoją kopułą będzie skrywała makietę 3D całej gminy, na której zaznaczone będą lokalizacje wszystkich cmentarzy wojennych z Wielkiej Wojny.

Centrum parku stanowił będzie plac z siedziskami gabionowymi (metalowa klatka wypełniona kamieniem). To w tym miejscu zaaranżowany będzie okop wojenny z beli drewnianych i wikliny. W parku staną też rzeźby żołnierzy z I wojny światowej i zegar słoneczny - symbol upływającego czasu.

- Nie może być tak, że stwarzamy samo miejsce rozrywki. Każda przygoda powinna wiązać się z tym, że turyści zapamiętają naszą gminę nie tylko jako miejsce rekreacji, ale też ważny punkt na historycznej mapie naszego kraju czy nawet Europy - dodaje wójcina.

Ponieważ park poza charakterem historycznym ma mieć też ten sensoryczny, założona zostanie tam łąka, a w kolejnej altanie staną urządzenia muzyczne. Całość dopełni ścieżka sensoryczna, kładka kamienna, urządzenia doświadczeń, oświetlenie, elementy małej architektury: ławki, kosze, tablice informacyjne. Będzie też ścieżka rowerowa stanowiąca dojazd do parku.

Z projektu wyremontują też cmentarze

Na tym jednak nie koniec, bo projekt obejmuje rewaloryzację cmentarzy wojennych. Na terenie gminy Sękowa zostanie odnowionych dwanaście nekropolii, po stronie słowackiej w okolicach Niżnej Polianki, która jest partnerem projektu - czternaście.

- W przypadku naszej gminy rewitalizacja obejmie cmentarze nr 53 w Czarnem, nr 64 w Bartnem, nr 67, 68, 77 i 78 w Ropicy Górnej, nr 70 w Owczarach, nr 79 i 80 w Sękowej, nr 81 i 82 w Męcinie Wielkiej, nr 83 w Wapiennem - wylicza Małgorzata Małuch.

Projekt, który z Niżną Polianką realizować będzie gmina Sękowa, obejmuje też przygotowanie wystawy poświęconej cmentarzom z okresu I wojny światowej. Będą na niej prezentowane sylwetki artystów i architektów grobów wojennych, poległych żołnierzy, historia cmentarzy po rozpadzie monarchii austro-węgierskiej, najciekawsze uratowane przed zniszczeniem założenia cmentarne Galicji Zachodniej.

W ramach zadania zostaną również odtworzone dwa najważniejsze wydarzenia I wojny światowej na pograniczu polsko-słowackim - będą to rekonstrukcja „Bitwy pod Gorlicami” (w Sękowej) oraz bitwy „O wzgórze Kastielik” (Niżna Polianka).

- Przygotowanie inscenizacji wiąże się z rozpisaniem odpowiedniego scenariusza, zabezpieczeniem i przygotowaniem pola bitwy, zapewnieniem pirotechniki, wypożyczeniem broni palnej, organizacją zaplecza dla przybyłych rekonstruktorów, przygotowaniem dla nich posiłków, noclegu. Ujęcie tych potrzeb w projekcie to duże wsparcie - dodaje Małgorzata Małuch.