Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Remont dworu Długoszowskich na dziesiąte urodziny Szkoły Muzycznej w Bobowej. Ocalony zabytek jest perełką miasta nad Białą

Agnieszka Nigbor-Chmura
Agnieszka Nigbor-Chmura
Wideo
od 16 lat
Dwór Długoszowskich - rodzinna siedziba gen. Wieniawy Długoszowskiego jest oczkiem w głowie lokalnego samorządu. Od kiedy gmina Bobowa stała się właścicielem majątku po Długoszowskich, nie tylko udało się go ocalić od katastrofy budowlanej, ale też doprowadzić do stanu, o którym śmiało można powiedzieć, że jest perełką architektoniczną miasta. Teraz, na dziesiąte urodziny działajątej tam szkoły muzycznej końca dobiega kolejny remont.

W Dworze Długoszowskich w Bobowej wychowywał się gen. Wieniawa Długoszowski, osobisty adiutant marszałka Józefa Piłsudskiego. Sam Piłsudski był tutaj kilkakrotnie z rodziną, goszcząc cały miesiąc u Długoszowskich na Wielkanoc 1916. Stąd wyruszył też na Bitwę Warszawską, odwiedzając przebywające w tym czasie w dworze w Bobowej przyszłą żonę Aleksandrę Szczerbińską i swoje córki Wandę i Jagodę.

Dzisiaj dwór to oczko w głowie lokalnego samorządu. Najpierw będący w katastrofie budowlanej majątek udało się ocalić, potem stworzyć w nim Szkołę Muzyczną I stopnia w Bobowej. W tym roku przypada już 10-lecie istnienia tej placówki, a gminie udało się pozyskać środki na jej gruntowny remont.

- Na modernizację naszego obiektu Szkoły Muzycznej w Bobowej otrzymaliśmy 1 mln 300 zł dofinansowania. Można powiedzieć, że tak, że ten budynek wiele lat temu był zagrożony katastrofą budowlaną i praktycznie gdyby nie podjęte radykalne działania, dzisiaj może by go już nie było. Ale staraniem samorządu gminy Bobowa udało się ten budynek doprowadzić do właściwego stanu. Służy on uczniom i nauczycielom szkoły muzycznej, czyli spełnia swoją społeczną funkcję, ale z racji jego wieku i stanu technicznego potrzebne są ciągłe prace konserwatorskie, dlatego też teraz zostały wykonane bardzo ważne prace termomodernizacyjne, izolacyjne dotyczące fundamentów i odwodnienia tego terenu, ale też prace związane z fasadą tego budynku - mówi Wacław Ligęza, burmistrz Bobowej.

Remont był bardzo potrzebny, bo właśnie na frontonie zabytkowego budynku było bardzo dużo mikropęknięć, których może z daleka nie było widać. Obecnie przeprowadzona jest ich renowacja i fasada wygląda pięknie. Zdobią ją elementy dekoracyjne.

- Ważne, że remontowany jest też taras tego budynku, który podczas intensywnych opadów deszczu przeciekał. Został on wykonany taką techniką, która pozwoli na kilkadziesiąt lat zabezpieczyć przed oddziaływaniem warunków atmosferycznych. Całość prac zostanie zakończona do końca tego roku. Budynek w dalszym ciągu będzie służył naszemu społeczeństwu, ale stworzy szansę dla kolejnych pokoleń, które będą chciały korzystać tutaj ze szkoły muzycznej, ale też jest miejscem, w którym odbywają się różnego rodzaju wydarzenia związane choćby z odzyskaniem niepodległości. Dlatego ten budynek powinien być we właściwym stanie. Udało się nam to osiągnąć. Ten remont to taki prezent na dziesięciolecie funkcjonowania szkoły, która się pięknie rozwinęła i to jest nasza duma i honor - dodaje burmistrz Ligęza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto